Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 45
Pokaż wszystkie komentarzeNie wiem, kto to pisał, ale miał albo zły dzień, albo motocykle ogląda tylko na youtube.pl. Nie zgodze się chociaż by z jazdą na światłach długich w dzień. Często śmigam na światłach długich i zwiększa to czujność kierowców i pozbawia ich pewności siebie, właśnie dla tego że czasami nie widzą co nadjeżdża i jak szybko. Dzięki temu nie wykonują brawurowych manewrów tylko zastanawiają się dwa razy zanim je wykonają. Przeczytanie tego artykułu skończyło się straconym czasem. Pozdrawiam
OdpowiedzNo star,y jeżdzę już 6 lat codziennie do pracy ok 35 tys km i stosowałem patent z długim do momentu kiedy sam w samochodzie nie zwróciłem uwagi na taki motocykl - zero informacji dot odległości i wtedy masz zagwozdkę co robić - mogę czekać na motocykl ale mogę też nie wiedząc jak jst daleko wykonać manewr. W tej chwili nie jeżdzę z długimi światłami i nie wiedzę w tym sensu.
OdpowiedzAbsolutnie popieram, bo mam takie same spostrzeżenia. Jedyne - moim zdaniem - racjonalne użycie "długich" (nie do oświetlenia drogi) jest w korku o porze popołudniowej/wieczornej. Wtedy kierowcy zauważają, że jedzie moto między samochodami i ustępują miejsca znacznie częściej - za co im bardzo dziękuje ;)
Odpowiedz