Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzeNie wiem co autor tego tekstu ma na myśli, ale chyba podłapał komentarze w iście rynsztokowym klimacie do artykułu na temat trudności w znalezieniu sponsorów teamu Yamaha motogp i postanowił napisać tekst pod publiczkę. Decyzja Lorenzo jest jak najbardziej słuszna! Być może według zakompleksionych fanów Rossiego w tym założyciela marki Dainese oraz autora tego tekstu ma siedzieć cicho jak piesek i nie czerpać profitów z wywalczonego przez siebie tytułu mistrza świata.
Odpowiedznie zesraj się
OdpowiedzCzekam na jakieś argumenty dziewczynki :)
Odpowiedzno spoko, masz tu jeden-"Nie konwersuj z debilem, bo ściągnie Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem..." ;D
Odpowiedzdojabales kolego, nie ma co. a teraz idz do ksiazek zanim mama zobaczy ze a dlugo przy komputerze siedzisz
OdpowiedzPowstrzymaj się od komentowania, internetowy frustracie.
Odpowiedzdlaczego frustracie? tez odnioslem dokaldnie takie wrazenie - uzyte zwroty w artykule sa jakies mocno infantylne.. moze to wlasnie oddaje mysli autora
Odpowiedzdecyzja jest czysto biznesowa - co w tym dziwnego? nie trzeba od razu komentowac tego w tak dziecinny sposow, pod takim prostym punkt widzenia. "pogniewal", "w tylnej czesci" - WTF?
Odpowiedz