Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeNie masz racji kolego. Wizjer to najsłabsza część kasku. Ma co do zasady ODPAŚĆ przy upadku, po to, żeby się nie połamać i zadźgać twarzy motocyklisty plastikiem. Wyobraź, sobie, że masz niby lekkiego szlifa, ale niefortunnie suniesz twarzą po asfalcie, wizjer się łamie na kilka części, nie odpada a jedna z tych wcale miłych ostrych jak nóż części wbija Ci się w oko... WIZJER MA ODPAŚĆ.
OdpowiedzWyobraź sobie że mam jako takie pojecie o kaskach bo zajmuje sie nimi poniekad zawodowo. Odpasc maja wszystkie uchwyty, zaczepy, spoilery zeby zawadzajac o przeszkody nie skreciły ci karku. Tymczasem wizjer MUSI pozostac na miejscu. Wyobraz sobie ze takim kaskiem bez wizjera uderzasz w zwir przy predkosci 100km/h. Drobne kamyki wydłubuja ci przy tej predkosci oczy z czaszki. Nie musisz mi wierzyc, zapytaj ludzi z Arai, Shoei, Sharka albo Shubertha czy w ich kaskach wizjery mają odpaść czy zostać na miejscu.
Odpowiedzzostać mają we wszystkich!a ale dziecko 6 kg przy zderzeniu z przeszkodą przy prędkości 60 km/h przelatuje przez fotele w aucie ważąc 350kg,carlos waży troszkę więcej i jechał troszkę szybciej i nie wierzę że kawałek plastiku musi to wytrzymać obojętnie czy to shoei arai czy agv
OdpowiedzNo to nie wierz.
Odpowiedz