Nie ma takiego spania... na zlocie motocyklowym
Kto nie był nigdy na motocyklowym zlocie, ten nie jest prawdziwym motocyklistą… Nie, to przesada. Z resztą, samo szufladkowanie na prawdziwych i nieprawdziwych jest bez sensu. Kto nie był na zlocie, ten po prostu nie był na zlocie i nie miał możliwości obudzić się w ten przemiły sposób…
Zlot motocyklowy. Jak wygląda? Przyjeżdżacie najczęściej w sobotę w ciągu dnia na miejsce. Najpierw niewinne oglądanie maszyn, jakieś konkursy sprawnościowe z jazdy, kiełbaski z grilla, potem jedno piwo, drugie... Następnie koncert, ósme piwo, dziesiąte, dziesiąte i jeszcze jedno dziesiąte. Słońce zaczyna powoli wstawać, a ty idziesz spać. Na krótko. Dlaczego? Dlatego, że masz kolegów. Oni nie pozwolą ci się lenić. Wstawaj Paweł, łututututu!
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeNie marek tylko Pawe³ :)
Odpowiedzi to nie zlot tylko camping w Brnie w czasie moto gp :)
OdpowiedzDziêki za info, zmienione na Pawe³ ;) Ale zlot ju¿ zostawimy - w koñcu camping na rundzie MotoGP to te¿ pewnego rodzaju zlot ;) Nastêpnym razem podsy³ajcie takie fajne akcje od razu do nas, a nie musimy szukaæ gdzie¶ po Internecie :P Pozdro / Barry / ¦cigacz.pl
Odpowiedz