Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeNie jest prawda, ze zaden ekolog ani urzednik unijny nie zmusza cie do zmiany pojazdu na nowszy. Oczywiscie UE to nie Kimowa Korea i nie da sie jednym edyktem zmusic wszystkich do czegokolwiek, ale sa sposoby, aby im uprzykrzyc zycie i wycyckac z ostatniego grosza. Jesli jestes mieszkajacym dajmy na to w Eberswalde emerytem polamanym artretyzmem i musisz dojezdzac trzy razy w tygodniu na rehabilitacje w osrodku wewnatrz berlinskiej Umweltzone, to chocby skaly sraly, musisz miec odpowiednio mlody samochod z zielona plakietka. Jak nie, to masz dymac ze swoim artretyzmem komunikacja miejska, a reszte z buta. Dopiero jak juz nie bedziesz w stanie sie ruszac, to zalatwia ci transport medyczny. Jesli mimo wszystko bedzisz trzymal swoj stary samochod w garazu na niedzielne sentymentalne przejazdzki, to przynajmniej zaplacisz wyzsze stawki podatku i ubezpieczenia. To tylko jeden przyklad, ale w calej EU jest tego znacznie wiecej. U nas tez wraca temat akcyzy uzaleznionej od wieku pojazdu.
OdpowiedzDokładnie to chciałem napisać i opisać przypadek mojego znajomego z okolic Ingolstadt, który ma pecha mieć Jeepa Grand Cherokee 5.0. Pozdrawiam!
Odpowiedz