Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeNie do końca tak jest. Czym innym jest sprawność bloku energetycznego w elektrowni produkującej setki MW energii a czym innym mały silniczek w motocyklu produkujący zwykle zaledwie kilkadziesiąt kW. Silnik w pojeździe jest kompromisem między osiągami, spalaniem, zanieczyszczeniem środowiska, trwałością i wagą. Projektant silnika spalinowego musi wszystkie te wartości brać pod uwagę - są one ze sobą powiązane. W porównaniu z takim silnikiem - w elektrowni, nawet węglowej, dużo prościej zapewnić ograniczenie zanieczyszczenia przez montaż filtrów dużo skuteczniejszych, niż te w wydechu - bo np nie ogranicza nas ciężar i jest to dużo bardziej ekonomiczne (jeden duży filtr na kominie zamiast tysięcy na poszczególnych wydechach). Poza tym elektrownia może pracować sobie na w miarę stałych obrotach, bo nie musi przyspieszać, hamować, nie staje na czerwonym itp. - przez co pracuje dużo bardziej ekonomicznie. No i dodatkowo - pojazdy wypuszczają spaliny w miastach - tam, gdzie ludzie je wdychają - a elektrownie przynajmniej w teorii są zawsze chociaż kilkaset metrów od miejsc, gdzie przebywają postronni ludzie.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza