Najpierw Indie, a dopiero teraz Japonia. Premiera Hondy GB350
Honda H’Ness została zaprojektowana specjalne dla Indii, co staje się zrozumiałe jeśli pomyślimy, że tamtejszy rynek jednośladów jest największy na świecie, a tylko w styczniu bieżącego roku Hindusi zakupili blisko 420 tysięcy silnikowych jednośladów. Najbliższym konkurentem H’Ness CB350 jest Royal Enfield Bullet 350 o zbliżonej stylistyce retro i prostej konstrukcji.
Po premierze w Indiach przyszła wreszcie kolei na macierz Hondy, ale na japońskim rynku H’Ness CB350 będzie zwał się GB350.
Honda dokonała kilku drobnych zmian w motocyklu, aby uczynić go bardziej atrakcyjnym dla rodzimego rynku. GB350 będzie dostępny w standardowym modelu oraz w wersji S. Obie zostaną wyposażone w pełne oświetlenie LED oraz hybrydowy system wskaźników, który wykorzystuje zarówno analogowe, jak i cyfrowe zegary.
GB350 zachowa tę samą jednostkę napędową, którą można znaleźć w CB350 z Indii. Silnik o pojemności 348 cm3 jest połączony z pięciobiegową skrzynią biegów i generuje 20 KM mocy. Kontrola trakcji i ABS powinny pomóc i uprzyjemnić, a przede wszystkim podnieść bezpieczeństwo jazdy tym małym neoklasykiem.
Standardowy GB350 będzie wyceniony na 550 000 jenów (19 520 zł), natomiast wersja S podniesie cenę do 594 000 jenów (21 082 zł) i trafi na japońskie salony 22 kwietnia 2021 roku.
To były dobre wieści, teraz złe. Nie mamy pewności, co do sprzedaży modelu w Europie. Co prawda Japończycy nie wykluczają, ale też nie potwierdzają takiej ewentualności. Być może jednym z powodów jest skromne zainteresowanie Europejczyków segmentem 300-400 cm3, co jest zrozumiałe, bo z prawem jazdy kategorii B nie można dosiąść maszyn tego typu, a w przypadku pełnego A, to tylko półśrodek, przystanek do motocykla o większej pojemności.
Komentarze 0
Poka¿ wszystkie komentarze