Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 11
Pokaż wszystkie komentarzeNa motorower też nie ma szkoleń, a do niedawna wolno było jeździć nawet na dowód osobisty. Teraz też pojeździsz nimi na jakiejkolwiek kategorii prawka. A przecież zdecydowana większość motorowerów jest odblokowana i po tuningu przez co ma osiągi trochę tylko gorsze od 125-tek. A w przypadku dobrze podrasowanych dwusuwów (np. Aprilia RS50) porównywalne lub nawet lepsze od przeciętnej 125-tki. Jak się rowerem z górki z prędkością 40 km/h zapierdziela, to też steruje się tym inaczej niż autem. Zatem panika w tej materii jest przesadzona. Umiesz - wsiadasz, nie umiesz - nie wsiadasz.
OdpowiedzIdąc tym tokiem rozumowania, nie widzę żadnego logicznego uzasadnienia, abym jako posiadacz kat. A2 musiał robić dodatkowe kursy na kat. A. Tym bardziej biorąc pod uwagę fakt, że egzamin wygląda dokładnie tak samo tylko motocykl jest rozblokowany i ma kilka kW więcej.
Odpowiedz