NOCO Genius1 i Genius2: automatyczne i kompaktowe ładowarki do każdego motocykla
Ładowarka, słowo które zna już każdy. Stało się tak przez powszechny dostęp do telefonii komórkowej, a z czasem do smartfonów i różnych innych urządzeń z przedrostkiem smart w nazwie. W przypadku akumulatorów motocyklowych, bardziej znane jest słowo prostownik. Chodzi głównie o to, co to urządzenie robi. Tak więc bez względu jak to nazwiecie, cel jest jeden - bateria ma być naładowana.
Prostownik kojarzy nam się z dosyć dużym urządzeniem, często wyposażonym w przełącznik, pokrętła czasem jakiś zegar pomiarowy (woltomierz). A tu niespodzianka. Firma NOCO wyprodukowała ładowarkę do akumulatorów która jest niewiele większa, niż ładowarka do telefonu.
GENIUS 1 to wielofunkcyjna konstrukcja, która umożliwia ładowanie na więcej sposobów. Bezproblemowe ładowanie akumulatorów o różnych napięciach (akumulatory kwasowo-ołowiowe i litowo-jonowe 6V i 12V), chemicznych (zalane, żelowe, bezobsługowe i AGM).
To kompaktowa, ale wydajna ładowarka akumulatorów. Połączenie elektrotechniki i wzornictwa przemysłowego. GENIUS1 wykorzystuje technologię przełączania trybów wysokiej częstotliwości, aby wydajnie przekształcać prąd zmienny w bezpieczny prąd stały do ładowania akumulatora. Wbudowany mikrokomputer precyzyjnie kontroluje ładowanie, aby zminimalizować straty mocy, a to wszystko umieszczone zostało w niewiarygodnie kompaktowej obudowie.
Całkowicie nowy czujnik napięcia rozruchowego umożliwia GENIUSowi wykrywanie i ładowanie rozładowanych akumulatorów nawet o napięciu 1 wolta. W przypadku skrajnie rozładowanych akumulatorów o napięciu niższym niż 1 wolt należy ręcznie włączyć tryb wymuszenia, aby wykryć i naładować akumulator.
Nowy zintegrowany czujnik termiczny automatycznie monitoruje i dostosowuje cykl ładowania w oparciu o wahania temperatury otoczenia, ograniczając ryzyko niedoładowania lub przeładowania, zapewniając dokładniejszą i w pełni naładowaną baterię. Unika niedoładowania w niskich temperaturach i pozwala uniknąć nadmiernego ładowania w czasie upałów.
GENIUS1 automatycznie wykrywa stratyfikację zasiarczenia/kwasu. W przypadku wykrycia, GENIUS1 automatycznie naprawi i odbuduje uszkodzenia wyrządzone akumulatorowi, przedłużając żywotność i zwiększając wydajność.
Wreszcie jest to ładowarka od początku do końca całkowicie automatyczna. Brak w niej specjalnych trybów i nie jest wymagana wiedza techniczna. GENIUS bezpiecznie naładuje każdą baterię. Wykrywa uszkodzone akumulatory i intuicyjnie je naprawia. Aktywnie monitoruje pod kątem długoterminowej konserwacji baterii i wydłuża jej żywotność. System ten pozwala na ciągłą pracę bez ingerencji użytkownika i zapewnia zerowe ryzyko przeładowania baterii.
Zaciski GENIUS są zbudowane w oparciu o profile igłowe do mniejszych zastosowań zaciskowych ze zdejmowanymi zintegrowanymi oczkami do stałego mocowania przewodów do akumulatora. Zaprojektowane tak, aby pasowały do zacisków akumulatora o dowolnym kształcie i rozmiarze, z myślą o lepszym zakresie i sile mocowania oraz wyższej przewodności.
GENIUS2, druga dostarczona do redakcji ładowarka, jest wyposażona w dokładnie takie same funkcje jak GENIUS1. Jest za to od niej większa. To nie przypadek, razem z rozmiarem idzie również moc, z jaką możemy ładować akumulator. Numer modelu jest jednocześnie określeniem mocy. GENIUS1 ładuje z mocą 1A natomiast GENIUS2 z mocą 2A. Oczywiście dodatkowo mamy inny panel informacyjny i możemy sprawdzić stan naładowania baterii praktycznie w całym jej zakresie. Jak się również domyślacie, czas ładowania akumulatora przy użyciu GENIUS2 jest krótszy. Firma NOCO sugeruje przeznaczenie tych dwóch ładowarek dzieląc je na 30Ah dla GENIUS1 i 40Ah dla GENIUS2.
Wybór pozostawiamy oczywiście wam. Pomimo tak niewielu różnic, warto dobrze się zastanowić. Ponieważ w tym wypadku to właśnie rozmiar powinien mieć znaczenie.
Ładowarki NOCO GENIUS1 i GENIUS2 znajdziecie u dystrybutorów TUTAJ oraz TUTAJ.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeMam od lat wiekszy model NOCO Genius G3500 (3,5A). Jako ladowarka OK- dziala bez zarzutu z aku motocykli i samochodow. Fikusne funkcje naprawy itp mozna sobie wsadzic w buty. Genius dwa razy nie ...
Odpowiedz