Mx Kowalski Kids Team w Bartoszycach
W ubiegły weekend zawodnicy Mx Kowalski Kids Team zmagali się z pogodą i rywalami w trakcie zawodów MX w Bartoszycach.
4 wrzesnia odbyła się przedostatnia runda Mistrzostw Polski Strefy Północnej, której gospodarzem były Bartoszyce. Tym razem zawodnicy ktmsklep.pl Mx Kowalski Kids Team zameldowali się bez przygotowujących się do ostatniej rundy Mistrzostw Polski Mateusza Szafrańskiego i Mikołaja Białeckiego. Team reprezentowali #3 Max Wołek, #22 Wiktor Sobiech, #23 Artur Gałuszka, #70 Igor Lemańczyk i #84 Jakub Kowalski w klasie MX65, #800 Filip Rogowski w klasie MX85 i #303 Artur Sikora w klasie MX Junior.
Tym razem pogoda nie była łaskawa - przez noc i cały dzień padało prawie bez przerwy. Z treningu na trening, z wyścigu na wyścig tor nasiąkał i robił się coraz bardziej błotnisty. W tak trudnych warunkach rywalizowali najpierw najmłodsi.
W pierwszym wyścigu Jakub Kowalski wygrał start i długo prowadził, ale po dwóch upadkach, jadąc bez zalepionych błotem gogli ukończył ostatecznie wyścig na 4 pozycji. Bieg wygrał Wiktor Sobiech, na 3 miejscu do mety dojechał Artur Gałuszka. Igor Lemańczyk był 5 a debiutujący w Mistrzostwach Polski Strefy Północnej Max Wołek zajął 12 pozycję.
Drugi wyścig to bardzo dobry start kolejnego zawodnika teamu, Artura Gałuszki, który zameldował się w pierwszym zakręcie na czele stawki. Ostatecznie Artur wygrał bieg drugi, na 3 miejscu dojechał Jakub Kowalski, 4 był Wiktor Sobiech, 5 pozycję powtórnie zajął Igor Lemańczyk. 12 miejsce zajął Max Wołek.
W klasyfikacji zawodów na najwyższym stopniu podium stanął Artur Gałuszka, dla którego była to pierwsza wygrana w zawodach rangi Mistrzostw Strefy. W pierwszej piątce uplasowało się jeszcze trzech zawodników w pomarańczowych koszulkach ktmsklep.pl Mx Kowalski Kids Team - 3 miejsce zajął Wiktor Sobiech, 4 był Jakub Kowalski a 5 Igor Lemańczyk. 12 miejsce w zawodach zajął Max Wołek.
W klasie MX85 należy odnotować bardzo dobry występ Filipa Rogowskiego, który pierwszy wyścig ukończył na wysokiej 4 pozycji. Niestety podczas drugiego wyścigu Filip musiał zdjąć gogle i został uderzony w oko kamieniem wylatującym spod koła rywala. Zawodnikowi nic się nie stało, ale drugiego wyścigu nie ukończył. Ostatecznie pozwoliło to na zajęcie bardzo dobrego 5 miejsca w zawodach.
W klasie MX Junior bardzo dobre zawody odjechał Artur Sikora, który zajął dwa razy 3 miejsce. Dało mu to 3 miejsce w całych zawodach.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze