Mugen Shinden rusza na TT Zero
Mugen Shinden, uważany za projekt Hondy zaprezentował się przed światem w czasie obchodów 50-lecia toru Suzuka. Ta elektryczna wyścigówka zdradza wiele podobieństw konstrukcyjnych do projektu Honda RC-E, lecz w tym przypadku w znacznie większym stopniu wykorzystane zostały lekkie włókna węglowe, których zadaniem jest utrzymanie niskiej masy motocykla. Oficjalnie Wielkie Skrzydło nie jest częścią projektu realizowanego przez M-TEC Company, ale nieoficjalne wsparcie daje Hondzie możliwość testowania nowych technologii i ponoszenia ewentualnych porażek pod cudzym szyldem. Shinden stanąć ma do walki z takimi rywalami jak Motoczysz czy też Mission Motors w czasie TT Zero na wyspie Man. Pod karbonowymi owiewkami kryje się jednostka napędowa o mocy 122KM i momencie obrotowym 220 Nm. Masa własna na poziomie 250 kg zdradza zastosowanie pojemnej baterii, która ma pomóc w walce z rywalami. Celem jest nie tylko pokonanie konkurentów, ale także ustanowienie średniej prędkości okrążenia pętli powyżej 100 mil/h. W tym roku premiowane będzie to nagrodą dla pierwszego zespołu, któremu uda się ten wyczyn, w wysokości 10 tysięcy funtów.
Za sterami motocykla zasiąść ma siedemnastokrotny zwycięzca wyścigów TT John McGuinness, który związany jest kontraktem z Hondą. Brytyjczyk jeździ w zespole Honda TT Legends i w roku 2012 wystartuje w tradycyjnych klasach spalinowych oraz w kategorii motocykli elektrycznych.
Wiele mówi się o tym, że wejście do sportowej rywalizacji dużego producenta motocykli może być punktem zwrotnym w rozwoju elektrycznych konstrukcji. Zamiast mniej lub bardziej garażowych patentów pojawia się szansa na zaangażowanie w prace potężnych ludzkich, technologicznych i finansowych zasobów, którymi dysponują takie firmy jak choćby Honda. Jak wypadnie Mugen Shinden w konfrontacji z rywalami? Dowiemy się tego już za niecałe 3 miesiące w czasie Isle of Man TT 2012.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeTaki motocykl nie ma "duszy" mnie to obrzydza i wkur***!!! Nie chce takich motocykli. Ani dzwięku ani biegi zmieniać nic. Bez sensu. Jak takie elektryczne gówna wejdą to bedzie chodziło tylko o ...
Odpowiedzmimo iż dźwięk ma jak słychać na filmiku, skrzynie raczej też musi to jak to widzę mam podobne odczucia.. :/ nie lubie to x100
Odpowiedzjak to mawiają Rosjanie: jesteście jeszcze mali i głupi. albo jak mawiają na śląsku: w d*** byliście i g.... widzieliście.
Odpowiedzco nie wiem nadal jak mialoby zmienic fakt, ze nie podoba nam sie idea pchania elektryki w motocykle, gdzie 50% przyjemnosci z jazdy, to ryk silnika.
Odpowiedz