Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeMoże nie brałem czynnego udziału, ale najbardziej podobały mi się ćwiczenia związane z punktami skrętu i liniami przejazdu. Na jakiej innej imprezie można by tak poeksperymentować jak tutaj,tzn. przejechać cały tor raz trzymając się blisko lewej i raz cały czas blisko prawej, skręcać w różnych punktach raz wcześniej raz później? Dla mnie to jest sporo warte.Na imprezie typu SpeedDay to zbyt niebezpieczne, bo każdy się stara łoić ile wlezie a linia jest często działem przypadku. Możliwość pojeżdżenia po torze trochę wolniej i w różnych kombinacjach bez stresu, że zaraz ktoś się we mnie wpakuje mocno do mnie przemawia. Poza tym dla wielu osób może to być super debiut na torze wyścigowym, jeśli zdecydują się przyjechać kolejny raz już sami będzie im dużo łatwiej a i szanse przywiezienia złomu z powrotem będą znacząco mniejsze. Dobrze było też zobaczyć choppery i turystyki, być może dla ich właścicieli to była jedyna szansa by zakosztować toru bo inaczej by się nie odważyli. Wiem jedno, jeśli nosiłbym się z zamiarem pojechania na tor pierwszy raz (niestety zacząłem w zupełnie innych okolicznościach) to zacząłbym od takiego właśnie szkolenia. Pozdrawiam
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza