Motomikołaje 2023 w zaspach i na lodzie. Jak było w Krakowie?
Jak co roku z początkiem grudnia w całej Polsce można spotkać motocyklistów w strojach Mikołajów. Sytuacja niecodzienna, ale dobrze już znana w kręgach motocyklowych. Tegoroczna edycja Moto Mikołajów w Krakowie miała być wyjątkowa i bynajmniej nie chodziło tutaj o warunki atmosferyczne, a o jubileuszową osiemnastą edycję.
Na dwa dni przed wydarzeniem przez Małopolskę przewinęła się fala obfitych opadów śniegu. Chyba za bardzo przyzwyczailiśmy się jako społeczeństwo do praktycznie bezśnieżnych, lekkim zim. Tego roku było inaczej. Zaskoczeni byli nie tylko drogowcy, ale również organizatorzy, którzy w sobotnie popołudnie z przykrością zawiadomili, że zmuszeni są odwołać niedzielną paradę Moto Mikołajów ulicami Krakowa. Decyzja ta wydawała się jedyną słuszną w obliczu panujących warunków drogowych. Postanowiono, że tym razem wykorzystane zostaną samochody oraz quady. Ja sam biłem się z myślami co robić. Jazda w takich warunkach do Krakowa na motocyklu nie należałaby do zbyt mądrych więc stwierdziłem, że najlepszym rozwiązaniem będzie zapakowanie motocykla na przyczepę i ewentualny przejazd ulicami Krakowa, jeśli warunki na to pozwolą. W tym roku po raz drugi z rzędu bazą wypadową było EXPO Kraków. Mimo fatalnych warunków atmosferycznych oraz drogowych Moto Mikołaje nie zawiedli. W sumie w przejeździe ulicami Krakowa udział wzięło pięćdziesiąt motocykli, pięć quadów, dwa wozy strażackie oraz jeden UTV. Pomimo bardzo niesprzyjającej aury bez komplikacji udało się dojechać do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Podczas przejazdu uczestników wydarzenia rozgrzewali gorąco kibicujący im przechodnie.
Po dojechaniu na miejsce uroczyście odśpiewano sto lat oraz spalono pięć opon. Nie zapomniano również o najważniejszej sprawie, czyli o dostarczeniu prezentów dla dzieciaków. W sumie Moto Mikołaje odwiedzili dziesięć oddziałów szpitalnych. Na ręce dzieciaków przekazano ponad tysiąc gier i puzzli (w tym 350 paczek specjalnie przygotowanych przez EXPO Kraków oraz GameBook). Na oddziały szpitalne wprowadzono też kilka motocykli, tak żeby dzieciaki mogły na żywo zobaczyć czym poruszają się Moto Mikołaje.
Po spełnieniu swojego obowiązku Moto Mikołaje wrócili pod EXPO Kraków, aby świętować swoje osiemnaste urodziny. Dla uczestników przygotowano gorące kiełbaski, pierogi, ogóreczki, barszczyk, herbatkę oraz kawkę. Tutaj można było też odebrać wylicytowane przedmioty oraz zakupić okolicznościowe pamiątki. W sumie w uroczystości wzięło udział ponad 250 Moto Mikołajów z ogromnymi, gorącymi serduchami.
Jak widać cuda się zdarzają. Cieszę się, że po raz drugi mogłem wziąć udział w tej szlachetnej inicjatywie. Tegoroczna edycja utwierdza mnie w przekonaniu, że do jazdy na motocyklu nie ma złej pogody, są tylko źle ubrani i źle zmotywowani motocykliści. Ogromne brawa dla organizatorów oraz dla uczestników, że pomimo tylu przeciwności dali radę. Jesteście wielcy! Do zobaczenia za rok.
MMK2023 w liczbach:
- dotychczas 154 licytacje;
- na ten moment zebrane: na zrzutce: 11 737 zł;
- na ten moment zebrane: z licytacji: 34 582 zł i jeszcze wpłaty spływają;
- spod Expo wyjechało równo:
- 50 motocykli;
- 5 quadów;
- 1 UTV;
- 2 wozy strażackie;
- zjedzono 70 kg kiełbasy i 45 chlebów;
- wypito 60 l barszczu czerwonego;
- w sumie udział wzięło ok. 250 Moto Mikołajów z gorącymi serduchami
Licytacje jeszcze trwają, więc jeśli ktoś ma ochotę wesprzeć ten szlachetny cel.
Wszystkie zebrane środki zostaną przekazane na zakup najpotrzebniejszego sprzętu dla oddziałów Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze