Motocyklowa podró¿ wokó³ Ameryki Po³udniowej. Ela i Grzegorz zakoñczyli roczn± wyprawê
Gdy w maju pisaliśmy o wyprawie Eli I Grzegorza, znajdowali się w Ponta de Seixas, czyli przylądku na atlantyckim wybrzeżu w stanie Paraiba w Brazylii. To był tylko jeden z wielu punktów na mapie ich podróży, która trwa okrągły rok. W tym czasie przejechali ponad 53 tysiące kilometrów.
W ciągu roku moto podróżnicy odwiedzili 13 państw Ameryki Południowej i przejechali dokładnie 53325 kilometrów. Czy to dużo? Dla niektórych motocykli to dystans całego ich pracowitego życie. Obwód naszej błękitnej planety wynosi 40 075 kilometrów, co oznacza, że para z Polski pokonała około 1,33-krtonosć obwodu Ziemi.
W tym czasie ich motocykl spalił 3240 litrów paliwa, zużyli 10 opon (3 przednie, 7 tylnych) oraz 28 litrów oleju. Ela i Grzesiek w ciągu tego roku czterokrotnie przekroczyli równik i stanęli na trzech skrajnych punkach kontynentu amerykańskiego, ale tego, czego żadne statystyki nie ujawnią, to dziesiątki i setki niesamowitych miejsc, smaków i ludzi, których para spotkała po drodze.
Warto dodać, że Ela i Grzegorz są niestandardowym zespołem motocyklowych podróżników. Większość par jeździ na motocyklach solo, tzn. każdy z partnerów na swoim motocyklu. Ela i Grzegorz jeżdżą razem na jednej maszynie.
Obecna zakończona wyprawa do Ameryki Południowej nie jest ani pierwszą, ani ostatnią. Ela i Grzegorz przez ostatnie lata odwiedzili 62 państwa na 4 kontynentach i wspólnie przejechali na motocyklu ponad 320 000 kilometrów, a jeśli sięgnęlibyśmy ponownie po działające na wyobraźnie odniesienie do obwodu Ziemi, moto podróżnicy okrążyli glob już 8 razy!
W rzeczywistości obecna wyprawa jest częścią większego planu "Harleyem przez 3 Ameryki", który powstał po zwiedzeniu na motocyklu niemal całej Europy. W latach 2017-2019 Ela i Grzesiek zwiedzili USA, Kanadę, Amerykę Środkową oraz Kubę, na którą przewieźli motocykl na pokładzie prywatnego jachtu. I to nie byle jaką maszynę, tylko ważącego ponad 400 kilogramów Harleya-Davidsona.
Do tego czasu przemieszczali się na różnych wersjach motocykla Harley-Davidson Electra Glide, ale w 2021 roku pojawił się nowy pojazd ze stajni H-D, odpowiedniejszy do tego rodzaju wyzwań. To oczywiście model Pan America typu Adventure Touring.
To chyba nie był przypadek, a przeznaczenie, bo Droga Panamerykańska stała się częścią trasy Eli i Grześka. Po przejechaniu na motocyklu Pan America ok. 18 000 km, podróżnicy zdecydowali się zabrać na wyprawę za ocean model Pan America Special z 2022 roku, który posiada opcję montażu quickshiftera.
Minęło 12 miesięcy od kiedy w czerwcu 2022 Ela i Grzesiek wystartowali z bajecznie kolorowej miejscowości Cartagena de Indias w Kolumbii, gdzie zaczęła się podróż po Ameryce Południowej. Jeśli chcielibyście prześledzić szczegółowo jej wszystkie etapy, możecie zajrzeć pod ten adres. Z kolei wcześniejsze podróże znajdziecie na stronie moto podróżników. Kto wie, może relacje Eli i Grześka zainspirują Was do otwarcia własnego rozdziału dalekich podróży na dwóch kołach?
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeMnie zainspirowali¶cie, ¿eby zacz±æ graæ w totka.
Odpowiedz