Motocykle w kamaszach - Modlin 2005
Ostatni długi weekend zgromadził w podwarszawskim Modlinie miłośników wszelkiej maści zabytkowych pojazdów wojskowych na I Zlocie Pojazdów Militarnych w Twierdzy Modlin. Bardzo dużą część wśród prezentowanych maszyn stanowiły motocykle wojskowe i na nie właśnie zwróciliśmy największą uwagę.
Sam zlot rozpoczął się w piątkowe popołudnie 12 sierpnia i trwał do poniedziałku 15 sierpnia. Organizatorzy imprezy zadbali o imponującą ilość atrakcji, tak dla uczestników zlotu, jak również dla „zwykłych” zwiedzających.
Prezentacje amatorskich filmów, fotografii oraz prac artystów to zaledwie przedsmak dobrej zabawy. Sobota i niedziela przyniosły wizytę zlotowiczów na czołgowisku, loty widokowe samolotem i paralotnią, zwiedzanie twierdzy, imprezy popularnonaukowe oraz przejażdżki zabytkowymi pojazdami. Wieczorami wszyscy spędzali czas na biesiadzie przy cieple ogniska.
W ostatnim dniu zlotu organizatorzy przygotowali pokaz jazdy zręcznościowej zabytkowymi pojazdami, chętni mogli zaopatrzyć się w kramikach sprzedających gadżety militarne, a odważniejsi mieli ostatnią szansę, aby podziwiać modlińską twierdzę z lotu ptaka. Przez cały czas imprezy na jej terenie podziwiać było można zlotowiczów ubranych w mundury różnych armii, niejednokrotnie znakomicie pasujących do pojazdów jakimi przybyli na imprezę. Atmosfera na terenie zlotu była doskonała, a dobre nastroje uczestników zlotu i gości umacniała bardzo dobra pogoda.
Wróćmy jednak do motocykli. Taka impreza to unikalna szansa spojrzenia na praprzodków motocykli jakie znamy dzisiaj. Lata 30 i 40-te, z których pochodziła większość prezentowanych maszyn, to czas gdy jeszcze nie znano podziału na motocykle użytkowe, sportowe czy też terenowe. Jeden motocykl musiał sprawdzić się w wielu zastosowaniach. Jednym z takich zastosowań była także służba w armii. Choć ma to niewiele wspólnego ze zdrową sportową rywalizacją w której dziś konkurują producenci, to właśnie fronty wielu konfliktów były sprawdzianem niezawodności i jakości ówczesnej techniki. Wiele rozwiązań technicznych opracowanych w latach II Wojny Światowej stosowanych jest w jednośladach do dziś.
W latach powojennych wojskowe motocykle ustąpiły miejsca bardziej użytecznym konstrukcjom typu Jeep Willis, przez co wielu specjalistów uważa maszyny z tego okresu, za najlepsze wojskowe jednoślady, jakie powstały w historii człowieka.
I Zlot Pojazdów Militarnych w Twierdzy Modlin był jednocześnie możliwością zapoznania się z markami, które niegdyś uznawane za bezkonkurencyjne, dziś już zostały wyparte z rynku. Współczesnej młodzieży niewiele już mówią takie nazwy jak Zundapp, BSA czy też NSU. Kto dziś pamięta, że DKW to protoplasta motocykli MZ? Imprezy takie, jak zlot w Modlinie są doskonałą okazją aby sobie o tym przypomnieć.
Zdjęcia: Michał Demczuk
Komentarze 2
Poka¿ wszystkie komentarzeKto jest wlascicielem tego Triumpha BD 250?
Odpowiedzpiekne te r 75 jestem na nie chory od dziecka ale to tyle szmalcu ze chyba do konca zycia bede ogladal tylko zdjecia
Odpowiedz