Motocykle Janusza Oskaldowicza odzyskane!
Policjanci z Łodzi odzyskali dwa motocykle skradzione w czerwcu Januszowi Oskaldowiczowi.
Parę miesięcy temu donosiliśmy o kradzieży motocykli należących do zawodnika Motocyklowych Mistrzostw Polski klasy Superbike Janusza Oskaldowicza. Z przyjemnością informujemy, że obie Yamahy niebawem wrócą do właściciela!
Jak donosi Komenda Główna Policji wczoraj koło godziny 9.30, podczas sprawdzania jednej z posesji, funkcjonariusze natrafili na dwa, już częściowo rozmontowane, motocykle. Ponadto w pobliżu jednośladów leżało dziewięć opon do nich, rower marki Scott oraz narzędzia. Po sprawdzeniu okazało się, że pochodzą z kradzieży. 49 - latek, na którego posesji znaleziono motocykle twierdził, że rzeczy te należą do dwóch nieznanych mu mężczyzn, a on je tylko przechowuje.
Jak ustalili policjanci zarówno motocykle jak i pozostały znaleziony sprzęt zostały skradzione 30 czerwca wraz z Mercedesem Sprinterem. Samochód odnalazł się już wcześniej, ale bez rzeczy, które przewoził.
Dzięki posiadanym przez policję rysopisom, dzisiaj o 6.00 rano na Bałutach zatrzymano mężczyzn w wieku 25 i 28 lat - sprawców kradzieży. Obaj są dobrze znani policji. Byli już wcześniej notowani za przestępstwa przeciwko mieniu, posiadanie narkotyków oraz inne przestępstwa kryminalne. Mężczyźni odpowiedzą za kradzież z włamaniem, za co grozi im 10 lat pozbawienia wolności. Właścicielowi posesji grozi kara 5 lat pozbawienia wolności.
Tak oto Janusz Oskaldowicz skomentował nam w rozmowie telefonicznej odzyskanie motocykli:
"Ogromna radość i co by tutaj nie kryć sukces policji. Jak tylko zobaczyłem motocykle pierwsze, co uczyniłem to ucałowałem zbiorniki płynu hamulcowego. Nawet policjant, który wezwał mnie na komendę stwierdził, że takiej reakcji przy odzyskaniu skradzionej własności jeszcze nie widział. Jednak nie ma, co się dziwić, wszak motocykle to moja wielka, życiowa miłość Jestem naprawdę bardzo szczęśliwy, że udało mi się odzyskać moje motocykle. Niestety nie wszystko udał się uratować, bowiem złodzieje pozbyli się charakterystycznych elementów tj. kombinezony, czy też owiewki. Zginęła również większa część narzędzi. Niemniej jednak mam nadzieję, że sprawiedliwości stanie się zadość."
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzePseudo złodziejaszki jakieś... ręce trzeba im upier... zeby nie wazyli sie ruszac niczego wiecej w swoim zyciu. W sumie Policji można pogratulować, że złapali takich pseudo złodziei, bo ...
OdpowiedzPolicjant jak sie przewróci o skradziony sprzęt, to go nie znajdzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 10 lat temu skradziono mi MZ150 z piwnicy. Policja przyjechała na miejsce ...
OdpowiedzJakie gratulacje dla policji!!! Panie Januszu. Podczas przeszukania natkneli się na sprzęt. Mówiąc po krótce, jak by się o nie nie potkneli, to by nie znaleźli!!!!!!!!!!!!!!!! A ja zapytam panów ...
OdpowiedzRączki im poucinać ;)
OdpowiedzGratulacje dla policji, oby teraz sąd przyłożył się do pracy.
Odpowiedz