Co to za herezja godząca w stereotypy! Bokser może być tylko niemiecki (BMW, Zundapp) lub radziecki (M-72, K-750, Ural, Dniepr) ewentualnie wyjątkowo japoński - Honda Gold Wing. V-ka to oczywiście Ameryka, a Angielski może być tylko singiel. A jednak - brytyjska firma Douglas miała starszą historię z silnikami typu bokser używanymi w motocyklach niż BMW. Mało tego BMW czerpało inspiracje z konstrukcji Douglasa.

Pierwsze motocykle Douglas z silnikiem typu bokser pojawiły się sporo przed I wojną światową. Dla wielu znawców motoryzacji to właśnie Douglas był marką, która rozpropagowała ten typ jednostki napędowej w jednośladach. Mało tego, kolejni twórcy czerpali całymi garściami z konstrukcji Douglasa, np. Indian model O, Harley-Davidson model W i pierwszy bokser BMW (jeszcze nie motocyklowy a stacjonarny) - model M2B15. Przy jego tworzeniu niemieccy inżynierowie zastosowali inżynierię odwrotną bazując na bokserze Douglasa z 1914 roku.

Douglas rozpoczął produkcje motocykli w 1907 roku. W czasie I wojny światowej kilkadziesiąt tysięcy Douglasów (różne modele) trafiło do armii, jako etatowe motocykle wojskowe. W dwudziestoleciu międzywojenny firma rozwijała się na wielu motocyklowych polach (turystyka, sport, prototypowe motocykle dla wojska itp.). W latach 30. zmieniali się właściciele firmy i dopadły ją skutki wielkiego kryzysu, co finalnie nie wyszło tej firmie na dobre. W czasie II wojny światowej zakłady produkowały sprzęt militarny.

Po wojnie firma Dougals powróciła do produkcji motocykli, ale realia wymuszały inne podejście do tego tematu. Europa była zniszczona i zubożała przez wojnę. Klienci szukali w większości motocykli tanich i dobrych. Wyszukane konstrukcje nie znajdywały klientów. Na początku lat 50. Podpisano więc umowę licencyjną i rozpoczęto produkcje skuterów Vespa Douglas.

Motocykle w PRL - rzecz o motoryzacji i nie tylko...

Przyjęło się powszechnie mianem "motocykle PRL" określać pojazdy produkcji krajowej: WFM, SHL, WSK, Junak. Jest to jednak wielkie uproszczenie, bo obok wspomnianych jednośladów na naszych drogach można było również spotkać kilkanaście marek motocykli importowanych: Jawa, MZ, CZ, IFA, IŻ, M-72, K-750, Panonia, Lambretta, Peugeot, a także: BMW, Triumph, Norton, BSA,AJS, Harley-Davidson i wiele innych.

O TYM WŁAŚNIE JEST TA KSIĄŻKA "MOTOCYKLE W PRL" »

Ostatnim wyprodukowanym modelem Douglasa (w latach 1953 - 1957) był nowatorski Dragonfly (ważka), z silnikiem typu bokser o pojemności skokowej 348 cm³. Był to łabędzi śpiew tej firmy. Choć Douglas Dragonfly był stylistycznie motocyklem nietuzinkowym, jego osiągi nie były już tak imponujące. Napędzany dwucylindrowym silnikiem typu bokser Douglas Dragonfly dysponował mocą maksymalną 17 KM przy 5500 obr./min., osiągał prędkość maksymalną 110 km/h i przyspieszał - jak pisała ówczesna prasa - "bardzo spokojnie". Takie określenie nie było zachęta dla młodych, żądnych wrażeń klientów.

Premiera Dragonfly była ostatnią szansą na przetrwanie dla firmy Douglas. Motocykl wzbudził ogromne zainteresowanie, ale nie przekładało się to na wysokość sprzedaży. Ówczesna prasa podkreślała piękny wygląd motocykla i nowoczesne rozwiązania podwozia, ale wytykała sporo wad, uciążliwych w eksploatacji np.: duża wagę (prawie 170 kg), słabe przyspieszenie, głośną pracę układu napędowego. Finalnie powstało tylko ok. 1500 egzemplarzy tego motocykla.

To ciekawe zrządzenie losu - firma Douglas zaczynała na początku XX wieku swoją przygodę z motocyklami od silnika typu bokser i po latach ostatnim jej własnym produktem był też motocykl z silnikiem tego typu.

Dziś motocykle Douglas Dragonfly są bardzo poszukiwane przez kolekcjonerów. Może jakieś egzemplarze są w Polsce, wiecie coś o tym?

Tomasz Szczerbicki
Dziennikarz i autor książek: tomasz-szczerbicki.pl