Ścigacz.pl

Takie coś nie zdarza się codziennie. Kierowca Honda LCR, Stefan Bradl wygłaszał właśnie w San Francisco wykład na temat bezpieczeństwa i technologii MotoGP. Po wszystkim postanowił wziąć swój motocykl GP (tak, prawdziwą, oficjalną wyścigówkę) i pojeździć nim po ulicy, a konkretnie Lombard Street, stromej, krętej, śliskiej drodze w San Francisco.

Oczywiście, aby nikt nie zakończył dnia na OIOMie,  starannie rozgrzano opony, ale mimo to nawierzchnia była dramatycznie  śliska, dzięki gumie pozostawianej przez inne samochody. Motocykl MotoGP na ulicach – czyż to nie byłoby wspaniałe? Ciekawe, czy taka akcja sprawdziłaby się w Polsce…