MotoGP w Argentynie odwołane?
Argentyńska runda MotoGP została już oficjalnie wpisana w kalendarz, ale mimo to nadal pozostaje pod znakiem zapytania. Wyścig, który zaplanowano na kwiecień 2013 na torze Termas de Rio Hondo może się nie odbyć z powodu spięć między argentyńskim rządem a Repsolem odnośnie nacjonalizacji Repsol YPF, argentyńskiego giganta paliwowego.
Na dzień dzisiejszy wszystko wskazuje na to, ze runda zostanie oficjalnie odwołana. Według Damià Aguilara, reportera MotoGP Calatunya Radio, runda zostanie zdjęta z kalendarza, a oficjalne oświadczenie w tej sprawie ma pojawić się lada moment. Pozostaje kwestia luki, którą anulowanie rundy mającej odbyć się w Argentynie spowoduje w kalendarzu. Pierwsza runda odbędzie się w Katarze 31 marca, a kolejna (po anulowaniu GP Argentyny) w Austin, w Teksasie 21 kwietnia. GP Kataru zostanie przeniesione na 7 kwietnia, zostawiając tylko 2 tygodnie przerwy między dwiema rundami.
Oficjalna informacja na temat anulowania rundy w Argentynie ma pojawić się jeszcze dzisiaj. To przykre, że MotoGP ucierpiało z powodu politycznej bitwy. Wyścigi na torze Termas de Rio Hondo mogą odbywać się przez najbliższe trzy lata, więc jest jeszcze nadzieja, że MotoGP odbędzie się w Argentynie. Dorna jest doskonale świadoma konieczności ekspansji wyścigów MotoGP do Ameryki Południowej i Azji, więc utraconą szansę na zorganizowanie wyścigów w Argentynie z powodów politycznych może uznać za dotkliwą porażkę.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeCzyżby Argentyna nie wyleczyła się jeszcze z socjalizmu?
OdpowiedzTak jak my z Komunizmu.....
Odpowiedz