Za nami kolejna runda MotoGP. Patrząc na wyniki, można wysunąć konkluzje, że w stawce zaczynają się małe roszady. Zwycięzcą rundy we Francji okazał się Dani Pedrosa, który świetnie poradził sobie z fatalną pogodą i mokrą nawierzchnią na torze. Marquez, hit tegorocznego sezonu miał pewne problemy, spadając podczas wyścigu nawet na 11 miejsce, a ostatecznie kończąc rundę na 3 miejscu, mimo uzyskanego pole position. Bezapelacyjną gwiazdą okazał się Cal Crutchlow, który stanął na drugim miejscu podium.

Wygląda na to, że team Ducati w końcu zaczyna przedzierać się do wyższych partii stawki. Czyżby udało się wyeliminować problemy techniczne i kłopoty z ustawieniem motocykla? Dovi zakończył na 4 miejscu, a tuż za nim uplasował się Nicky Hayden. Niezbyt szczęśliwy z Francji wyjedzie Jorge Lorenzo, który musiał zadowolić się miejscem 7, odnotowując spore problemy z wyczuciem motocykla. Jego kolega z zespołu Valentino Rossi ma prawo określić rundę Le Mans jako bardzo nie udaną. Doctor zaliczył bowiem glebę lądując na poboczu, co spowodowało, że wyścig zakończył na 12 pozycji. Hector Barbera po ostatnich nieprzyjemnych przejściach ze swoją dziewczyną nie potrafił odnaleźć koncentracji i wyścig w Le Mans zakończył na przedostatnim miejscu. W klasie Moto2 swój pierwszy debiut na podium miał Scott Redding, plasując się przed Kallio oraz Simeonem. Nie obyło się bez problemów w postaci przerwanego z powodu opadów deszczu wyścigu. Klasa Moto3 to sukces Mavericka Vinalesa oraz Rinsa i Salona na 2 i 3 miejscu. Kolejna runda 2 czerwca na włoskim torze Mugello.

Wyniki