Moto-Marzanna w Pile - relacja
Z małym opóźnieniem, ale w końcu się udało! 7 kwietnia odbyła się w Pile jubileuszowa, piąta MOTO-MARZANNA, czyli motocyklowe przywitanie wiosny. Pomimo zimowej scenerii na zaproszenie Pilskiej Grupy Motocyklowej „RIDE TO LIVE” przybyło około 300 motocyklistów z całego regionu. Równie wiele osób postanowiło odwiedzić nas autem i już w południe parkingi osiągały kres swoich możliwości.
Moto-Marzanna tym razem odbywała się na terenie Ośrodka Wypoczynkowego nad jeziorem Płotki. Na piknik przyjechali nie tylko motocykliści, ale całe rodziny stwarzając niesamowitą motocyklowo-rodzinną atmosferę. Frajdę miały jednak nie tylko dzieci, które były zachwycone motocyklami, ale również pozostali goście, których gospodarze raczyli ciepłymi napojami oraz ciastem, a dla mięsożernych przygotowano cieszący się popularnością Grill Bar.
Organizatorzy przygotowali mnóstwo dziwnych konkursów wymagających od śmiałków poczucia humoru. Trzeba było m.in. zjeść krówkę na czas, ścigać się na sankach bez śniegu oraz uczestniczyć w wielu innych, dziwnych konkurencjach. Szczególnie wyczekiwane są jednak flagowe konkursy, m.in. na najfajniejsze przebranie, w którym w tym roku triumfował młody motocyklista Adrian, przed „zakonnicą” i moto skrzatem.
Sporą frekwencją cieszył się również konkurs na najciekawszą marzannę, choć zwycięska marzanna dowodzi starej tezy, że zazwyczaj wygrywa ta z największym biustem .
W końcu, o godzinie 14, motocykliści na swoich maszynach ruszyli w stronę pilskiej wyspy. Ich przejazd wywołał ogromne zainteresowanie wśród mieszkańców, którzy przystawali, by podziwiać barwną paradę, na czele której tradycyjnie jechał zabytkowy milicyjny fiat. Na moście nad rzeką Gwdą, ostatecznie rozprawiono się z zimą. Motocykliści podpalili przywiezione przez siebie kukły, czyli Moto-Marzanny i wrzucili je do rzeki. Pozostaje mieć zatem nadzieję, że zima wystraszyła się warkotu 300 silników i postanowiła nas wreszcie opuścić.
Członkowie Pilskiej Grupy Motocyklowej „Ride to Live” dziękują wszystkim uczestnikom za przyjazd i świetną zabawę.
Dziękujemy również fundatorom nagród: firmie MOTOSPRZĘT z Piły oraz panu Jackowi Jabłońskiemu – dystrybutorowi kosmetyków samochodowych CARTEC.
|
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze