Monza wypadnie z kalendarza WSBK?
Chwilę po zakończeniu kolejnej rundy World Superbike na włoskiej Monzie, ponownie pojawiły się głosy, że może to być ostatnia runda Mistrzostw Świata WSBK na tym torze. Dobrze poinformowane źródła we Włoszech twierdzą, że Dorna nie pali się do odnowienia kontraktu z zarządem obiektu położonego na północ od Mediolanu. Warto tutaj też dodać, że w przypadku sezonu 2013 Monza była ostatnią potwierdzoną rundą.
Niechęć Dorny do kontynuacji ścigania na Monzie ma mieć związek z obawami o bezpieczeństwo zawodników. W chwili obecnej średnie prędkości na torze o długości 5777 metrów przekraczają 200 km/h. Średnie! W chwili obecnej zawodnicy klasy Superbike osiągają tutaj prędkości maksymalne rzędu 330 km/h. W tym roku Guintoli i Laverty pojechali 337, a w ubiegłym roku Tom Sykes osiągnął aż 339 km/h! Jednocześnie wszyscy pamiętamy wypadek Lascorza, który mógł się zakończyć inaczej gdyby tor był lepiej zabezpieczony.
Z jednej strony wielu zawodników, którzy lubią ten obiekt, jak choćby Fabrizio i Melandri oponują przeciwko wykreśleniu włoskiej Świątyni Wyścigów z kalendarza. Z drugiej przyznają że jazda na tym obiekcie niesie ze sobą większe ryzyko. Na niektórych zakrętach (np. Roggia) zawodnicy rozpoczynają hamowanie przy 250 km/h i to zaledwie pół metra od stalowych band ochronnych. Wiraż Serraglio jest zadaniem wielu zawodników jeszcze bardziej przerażającym miejscem, bo wydaje się że jest tam prosto, ale faktycznie tor skręca grożąc wyjazdem w trawę lub zderzeniem z bandą przy bardzo wysokiej prędkości.
Na chwilę obecną, czy zarządca toru położonego w parku Villa Reale zdecyduje się na wprowadzenie zmian poprawiających bezpieczeństwo. Jest to o tyle niejasne, że na zmiany mogą nie zgodzić się miejscy planiści, mający wiele do powiedzenia jeśli mówimy o przebudowie toru i parku, w którym się ten znajduje. Wiadomo jedynie, że Dorna ma mnóstwo torów do wyboru, gdzie może rozegrać włoską rundę i za wszelką ceną chce uniknąć czarnego PR, jaki wiąże się z kalectwem lub śmiercią zawodników…
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeNienawidzê Dorny i Carmelo Ezpelety. Monza to najlepszy tor. Powinni dodaæ jeszcze Suzukê do kalendarza.
Odpowiedz