Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 13
Pokaż wszystkie komentarzeMoim zdaniem nakładanie kary " ze zdjęcia " w trybie administracyjnym na właściciela pojazdu jest niebezpiecznym dla poczucia demokratycznego ładu prawnego i niekonstytucyjnym rozwiązaniem. Warto przypomnieć , że punkty to tez kara administracyjna , a jej nałożenie wymaga ustalenia sprawcy. Oprócz firm leasingowych, flotowych, wypożyczalni pojazdów, jest też kwestia krótkotrwałego zaboru pojazdu , kradzieży pojazdu , kradzieży rejestracji, posługiwania się pojazdem bez wiedzy właściciela i sporo innych przypadków , za które w praworządnym państwie obywatel lub firma nie może brać odpowiedzialności. A decyzja administracyjna jest prosta, możliwości odwoławcze ograniczone w porównaniu z istniejącymi w systemie sądów powszechnych . Fatalny przepis nakierowany na ŁUPIENIE , z którego prawie się wycofano i wciśnięto go ponownie kolanem w ostatniej chwili. Źle się dzieje w państwie duńskim, bardzo źle...
Odpowiedz1. krótkotrwały zabór, kradzież - z oświadczeniem policji o kradzieży mandat będzie umorzony 2. Firmy leasingowe, wypożyczalnie samochodów itp. dobrze wiedzą kto wynajmuje od nich samochód Jakież to inne przypadki występują, gdzie obywatel lub firma nie może brać odpowiedzialności?
OdpowiedzUmorzony powiadasz ... Załóżmy, że dostałeś decyzją administracyjną mandat z fotoradaru. Opisz tok postepowania administracyjnego prowadzący do jego anulowania , skoro z zasady ma przyjmować się winę właściciela ( a może winę grupową, skoro właścicieli jest np. trzech?). Otóż dla obywatela to będzie gehenna z niepewnym wynikiem - i o to im chodzi.
OdpowiedzZ tym karaniem administracyjnym właściciela za zdjęcie z fotoradaru może być jeszcze "ciekawiej " .Otóż jak jest kilku współwłaścicieli pojazdu to co, każdy zapłacić ma tę sama karę karę , czy je będą dzielić i w jakiej proporcji - i to bez ustalania sprawcy !? Ten przepis to jakiś bubel umysłowy i prawny !
OdpowiedzJest to swego rodzaju uproszczenie i ukrócenie nabijania służb w bambuko... Właściciel podawał że jechał ktoś z Tajlandii i szukaj wiatru w polu. A teraz organy nic nie będzie obchodziło kto jechał, ważne czyje auto jechało. A właściciel niech się już z kierowcą we własnym zakresie rozliczy, albo pije mniej skoro nie wie komu pożyczał. W firmie potrącą mandat z pensji temu kto jechał. Kradzież rejestracji - podać do sądu i sprawa wygrana w pierwszym podejściu, no chyba że złodziej założył do dokładnie takiego samego auta (marka, model, typ i kolor). To samo z kradzieżą pojazdu - no chyba że złodziej ukradł, pojeździł żeby go - a raczej auto - obfotografowały fotopstryki i odstawił na miejsce. I to bez śladów włamania. To już baaardzo kogoś trzeba nie lubić... Przepis jak przepis - dobrych na 100% chyba nie ma. Może by ich w ogóle nie było gdyby ludzie byli inni, a tak jak ze śpiącymi policjantami - kilku debili przejedzie 100tką, a reszta za nich cierpi.
OdpowiedzKarę administracyjną możesz podważać JEDYNIE w trybie administracyjnym. Zapomnij o chodzeniu po sadach powszechnych i dowodzeniu przed nimi. Na tym polega istota tego rozwiązania. Kierowca to nie aparat ścigania i nie można oczekiwać , że będzie prowadził dochodzenie i wyręczał państwowy system prawny w dochodzeniu prawdy i karaniu . Dlaczego więc właściciel pojazdu nie odpowiada z automatu za JAKIEKOLWIEK inne wykroczenie lub przestępstwo popełnione tym pojazdem - nie ma karania " z automatu" i trzeba udowodnić mu winę. Dlaczego więc akurat w przypadku zdjęcia z fotoradaru ma być takie bezprawie !? Przypominam, że ten zapis był kwestionowany jako konstytucyjnie bezprawny w trakcie prac nad ustawą i dopchnięto go ponownie w ostatniej chwili - a nuż przejdzie. Wprowadzenie do prawa polskiego karania obywatela bez udowodnienia mu winy jest bardzo niebezpiecznym precedensem i żądza kasy oraz pretekst bajd o Tajlandii tego nie kroku może tłumaczyć !
Odpowiedz