Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 59
Pokaż wszystkie komentarzeMoim pierwszym motocyklem była Jawa 350TS. Drugim Honda Transalp 600. Obecnym BMW GS1200. Na motocyklu innym niż turystyczne enduro raz przejechałem się 40 km/h po drodze wokół osiedla kumpla. Z fanów ścigaczy mam raptem kolegę z pracy. Nigdy nikogo nie pobiłem z premedytacją, w życiu nie podniosłem ręki na kobietę. Mimo tego, gdybym miał ku temu okazję, odwinąłbym Pani Edycie (autorce oryginalnego, komentowanego artykułu) prosto w twarz. Na jakie kompletne dno moralne trzeba zejść, żeby szargać uczucia ludzi, którzy widzieli swoich przyjaciół, żony, mężów, braci i siostry dogorywających na SORze albo tkwiących w wózku ? Jak kompletnie pozbawioną empatii szują trzeba być, żeby krasomówczo sugerować, że kierowca motocykla "zdechł" ? Dopóki pozwala się na takie nienawistne artykuły, dopóty nie będzie w tym społeczeństwie dobrze. Nieważne czy będą skierowane przeciw motocyklistom, rowerzystom czy działkowcom. Wbijcie sobie do głowy pismaki, bo dziennikarzami was nazwać nie sposób, że drugi człowiek jest człowiekiem i jako takiemu należy mu się szacunek i współczucie, a nie nienawiść i szczucie.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza