Modeka Sport P - sportowe czy niesportowe?
Rękawice o sportowym przeznaczeniu, które bardzo dobrze sprawdzają się w trasie
Na pierwszy rzut oka, Sport P wyglądają jak typowe rękawice sportowe. Umiarkowanie długi mankiet, obfite, wyraźne ochraniacze na kłykciach i ogólny, techno-wyścigowy design sprawiają, że rękawice te od razu będą kojarzone z jazdą sportową. Okazuje się jednak, że ich zakres użyteczności jest większy, niż w pierwszej chwili mogłoby się wydawać.
Zacznijmy od prezencji, bo nie ma co łudzić się, że jest to kwestia zupełnie nieistotna. Jeśli faktycznie by tak było, jeździlibyśmy w gumowych ogrodniczkach z Praktikera. Sport P wyglądają drogo i nowocześnie. Nigdy nie byłem fanem jasnych ochraniaczy i zewnętrznych szwów (o których za chwilę) ale trzeba przyznać, że całość wygląda OK, może oprócz szarych wlotów nad ochraniaczami kłykci.
Sport czy turystyka? Sport zdecydowanie tak, jednak pytanie, czy do turystyki również się przydadzą. Mankiet nie jest na tyle długi i szeroki, aby prawidłowo objąć rękawy kurtki. Rękawice mają też zerową wiatro- i wodoodporność, której z resztą nikt nie oczekiwał. Przy temperaturach poniżej 10 stopni jest w nich zwyczajnie zimno, jednak na torze, w środowisku gdzie kierowca poddaje się sporemu wysiłkowi, ich spora przewiewność jest po prostu pożądana. Modeki są również bardzo komfortowe właśnie dzięki zastosowaniu zewnętrznych szwów. W praktyce wygląda to tak, że wnętrze rękawicy jest gładkie i przyjemne.
Część wewnętrzna wykończona jest skórą kangurzą i jest to bardzo dobre rozwiązanie. Czucie manetki jest rewelacyjne i pozwala operować gazem oraz klamkami czy osprzętem na kierownicy z wyjątkową precyzją. Skóra po pół roku użytkowania w przeróżnych warunkach oprócz kilku przebarwień ma się dobrze. Innych zniszczeń, wliczając w to stan rzepów czy wzmocnień nie odnotowano. Wadą z punktu widzenia turystyki, która nie jest przecież docelowym przeznaczeniem Sport P, są połączone palce serdeczny i mały. Oczywiście ma to swoją naukową podstawę i wzmagać ma poprawne operowanie klamek dwoma palcami, a w przypadku gleby zapewne przysłuży się do zachowania małego palca w integralnym stanie. Poza tym połączone palce dają nieco dziwne „jestem kosmitą” uczucie. Wolałbym jednak decydować o tym sam, więc połączenie można po prostu rozciąć.
Myślę, że „P” w nazwie tych rękawic oznacza „Podróż”. W Modekach zrobiłem wiele tysięcy kilometrów zapominając, że mam na dłoniach rękawice zaprojektowane z myślą o sporcie. Te wiele tysięcy kilometrów przejechane było głównie przy słonecznej pogodzie. W deszczu i niskich temperaturach po prostu się nie sprawdzają. Fakt faktem, że jest to produkt dobrze wykonany, komfortowy i dobrze wyglądający. Ma kilka wad, mniej lub bardziej irytujących, ale przytłaczają je zalety.
Rękawice Sport P kosztują 340 zł. Jest to kwota akceptowalna, którą spokojnie można na taki produkt przeznaczyć. Wprawdzie modelu tego nie ma już w ofercie producenta, ale nadal można go znaleźć na rynku. W aktualnej ofercie Modeki znajdują się następcy Sport P o bardzo podobnych parametrach i wyglądzie, na podobnym poziomie cenowym. Sugerując się jakością Sport P można wywnioskować, że nowe produkty też będą w porządku.
Nasza ocena w skali 1 – 6: 4+
Cena: 340 zł
Lista dealerów dostępna jest na stronie Modeki
|
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeosobiście nie mam nic do modeki pod względem jakościowym, na pewno oferują lepszy stosunek jakości do ceny niż inne marki ale szczerze to co bym nie widział z modeki - wygląda okropnie. Modeka ...
Odpowiedza twoja matka powinna zainwestowac w mlotek i przypierniczyc ci w leb, ewentualnie skalpel i amputowac ci mozg bo nie masz pojecia co piszesz
Odpowiedz