Modeka Laser Pro - kurtka i spodnie tekstylne na sportowo
W redakcji stwierdziliśmy jednogłośnie – Modeka zmienia się w bardzo dobrym kierunku. Z roku na rok ciuchy tej niemieckiej marki są coraz ciekawsze nie tylko w kwestii ich estetyki i urody, rozpatrywanej przecież subiektywnie, ale też obiektywnie – poprawia się funkcjonalność. Akcesoria, jak rękawice czy buty wciąż wskazują, że Modeka to jednak nie najwyższa półka, ale to w czym producent jest niezaprzeczalnie dobry, to kurtki i spodnie.
Na warsztat redakcyjny wzięliśmy tekstylny zestaw Laser Pro składający się z kurtki, spodni i całego stosu najróżniejszych podpinek. Na wstępie warto zaznaczyć, że jest to nowość na rok 2011 stojąca na szczycie oferty Modeki w dziale tekstyliów raczej sportowych, aniżeli turystycznych. O przeznaczeniu świadczy przede wszystkim krótki krój i dynamiczny styl, którym zestaw się charakteryzuje. W kurtce znalazły się ciekawe wstawki skórzane, przeszycia, gustowny trójkąt na karku nawiązujący do garbu w kombinezonach, czy metalowe wstawki na barkach. Nie ma zbędnych i tandetnych elementów, a jest zachowany dobry smak. Spodnie utrzymują charakter kurtki w formie trochę bardziej stonowanej. Metalowe kolana mogą wzbudzić mieszane uczucia, ale na pewno nie są tragiczne, a przy upadku pomogą. Reasumując – nie wiemy jak wam, ale nam Laser Pro się podoba. Co wcale nie mniej ważne, komplet podoba się też drugiej połówce kierowcy, a kobieta to często najlepsza wyrocznia.
W kwestii funkcjonalności. Zarówno do kurtki jak i spodni dostajemy oddzielną membranę Humax Z-Line oraz podpinkę ocieplającą. Zakłada i wyjmuje się je bez większych problemów. Ta pierwsza pełni funkcje wiatro- oraz wodoodporne, a z powierzonych zadań wywiązuje się na tyle dobrze, że z chęcią zabieram ją w trasę pod przewiewny kombinezon. Laser Pro kiedyś pewnie przemięknie, ale jeżdżąc nawet w dużym deszczu przez wiele kilometrów, nie udało mi się do tego doprowadzić. W Modece cieszą błahe, a jak pozytywne rozwiązania. Są to między innymi rękawy i mankiety zakończone miłym w dotyku materiałem i przemyślanymi rzepami, praktyczna liczba kieszeni, nieprzewiewane suwaki, czy regulowany, trójkątny „śliniak” pod brodą pełniący funkcję skutecznego pożeracza wiatru. Kieszenie nie są w pełnie wodoodporne, co trzeba mieć na uwadze w podróży. W spodniach cieszy lepiej niż w starych modelach umiejscowiony suwak na nogawce – znalazł się z boku i jest teraz łatwo dostępny. W ciepłe dni i na torze brakuje jednak większej wentylacji. Poza tym, może i suwaki rzeczywiście wyglądałyby nieestetycznie, ale proszę panów projektantów – co mi po kieszeniach w spodniach motocyklowych, gdy nie można ich zamknąć? Wentylacja w kurtce została dobrze rozwiązana. No może poza tylnymi wlotami, do których obsługi trzeba wcześniej wykupić kurs fitness, albo zdjąć kurtkę. Mimo wszystko nie oszukujmy się, Laser Pro nie przepada za upałami. Wprawnie znosi je z godnością, ale jeżeli lubisz mieć duży przewiew, to pamiętaj, że to nie kurtka z meshu, a za najlepszy wentylator posłuży rozsunięcie głównego suwaka.
Protektory na łokciach i barkach są certyfikowane i zdają się być bezpieczne. Do ochrony kręgosłupa dostaniecie od firmy jednak wyłącznie piankę, ale w ofercie znalazło się dodatkowe, lepsze rozwiązanie. W spodniach, na biodrach to też gąbki, ale na kolanach znalazły się już prawdziwe ochraniacze. W newralgicznych punktach, jak kolana, łokcia i barki, Laser Pro ma metalowe wstawki okraszone specjalnym, śliskim i twardym materiałem. To dobrze. Zamiast gwałtownie zatrzymanego ślizgu łamiącego kości, kierowca po upadku spokojnie wytraci swoją prędkość.
Do czego można się przyczepić? Tak naprawdę, to nie ma poważnego minusa. Wymieniłem wcześniej kilka wad i sami oceńcie, czy są aż tak poważne. Po kilku tysiącach kilometrów i kilku miesiącach użytkowania, odpadają tylko foliowe odblaski na ramionach oraz po intensywnym użytkowaniu rozkleił się suwak w prawej kieszeni, który jest główną wadą. Żadnych wystających nitek, puszczających szfów, czy jakichkolwiek rażących niedociągnięć. Do czego przeznaczony jest komplet Modeki Laser Pro? To na pewno nie urodzony turystyk, mimo, że swoje kilometry w trasie przejechał z dobrym wynikiem. Okazjonalny wypad na tor? Jak najbardziej. Praktyczna odmiana na co dzień od sportowego kombinezonu? Proszę bardzo. Pytanie tylko, czy za taką, wcale nie najmniejszą cenę nie uda znaleźć się produktu bardziej renomowanej marki?
Cena:
- kurka Laser Pro – 840 zł
- spodnie Laser Pro – 690 zł
Nasza ocena w skali 1-6: 4+
Gdzie to kupić: Modeka
|
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeNa sportowo na Junaku :)
Odpowiedzdobry junak nie jest z³y ;)
OdpowiedzCiekawe czy ten Chiñski nie jest z³y ; D
Odpowiedz