Ścigacz.pl

Pierwsza impreza sezonu 2009 nie przebiegała tak, jak życzyli sobie tego organizatorzy.  Ulewy nie przeszkodziły jednak w rozegraniu emocjonujących wyścigów. Trzeba zacząć od ważnej informacji, iż zeszłoroczny Mistrz klasy S1, Bernd Hiemer, z powodu kontuzji nie mógł wystartować 19. kwietnia we włoskiej miejscowości Viterbo. Sławny Niemic uległ wypadkowi podczas treningu w siedzibie Stefana Evertsa i najprawdopodobniej nie wsiądzie na motocykl przed końcem maja. Mimo to, nie można powiedzieć, że stawka nie jest silna.

Van den Bosch króluje w S1

Pierwszy bieg klasy motocykli o pojemności 450ccm nie był tak mocno dramatyczny pod względem pogodowym, jak drugi. W zmiennych warunkach  zawodnicy wystartowali do pierwszej rywalizacji w tym roku. Przebiegała ona w pełni pod dyktando francuskiego zawodnika, Thierrego Van den Boscha, który w tym roku ściga się dla nowopowstałego zespołu 747 Motorsportw TM Racing. Do ostatniego okrążenia mocno naciskał go utytułowany Thomas Chareyre (Husqvarna), ostatecznie jednak oddając zwycięstwo rodakowi. Niespodziewanie, trzecia pozycja przypadła tegorocznemu debiutantowi, Mauno Hermunenowi. Drugi wyścig odbył się w strugach deszczu. Największe problemy sprawiała startującym sekcja terenowa. Nie łatwo jest pokonywać błotniste zakręty i spore skoki na slickach. Ze startu świetnie wyszedł zwycięzca pierwszego biegu, jednakże szybko doszedł go Mauno Hermunen i w takiej kolejności dojechali do mety. Było to pierwsze zwycięstwo Hermunena w Mistrzostwach Świata, już podczas pierwszego Grand Prix. Na trzeciej lokacie do mety dotarł lekko rozczarowany Thomas Chareyre.

W klasyfikacji punktowej prowadzi Van den Bosch, przed Hermunenem i Charayre. Na czwartek pozycji uplasował się Belg Eddy Seel. Zaskakująco nisko w generalce znajduje się Ivan Lazzarini. Ex-zawodnikowi Aprili najwyraźniej nie przypadła do gustu przesiadka na Hondę.

S1 - klasyfikacja punktowa:

1. Thierry van den Bosch (FRA, TM), 47 punktów
2. Mauno Hermunen (FIN, Husqvarna), 45 p.
3. Thomas Chareyre (FRA, Husqvarna), 42 p.
4. Eddy Seel (BEL, Suzuki), 31 p.;
5. Massimo Beltrami (ITA, Aprilia), 29 p.
 6. Christian Ravaglia (ITA, Aprilia), 29 p.
7. Maxime Testu (FRA, Kawasaki), 25 p.
8. Ivan Lazzarini (ITA, Honda), 24 p.
9. Marco Dondi (ITA, Aprilia), 22 p.
10. Chris Hodgson (GBR, Husqvarna), 21 p.

S2 dla Adriena Chareyre  

Zeszłoroczny Mistrz klasy S2 dosłownie zdominował obydwa wyścigi, nie dając złudzeń rywalom. Mimo problemów na starcie pierwszego wyścigu, Chareyre odskoczył od konkurentów i powoli zaczął wypracowywać sobie sporą przewagę. Kilka desperackich prób wyprzedzenia Francuza podjął Davide Gozzimi, ostatecznie jednak musiał zadowolić się trzecią lokatą. Na drugiej pozycji do mety dojechał jeżdżący na Aprili Luca Minutilli. W drugim biegu Minutilli postanowił powalczyć o pierwszą lokatę, co skończyło się spektakularną wywrotką w pierwszym zakręcie. Zdołał jednak szybko się pozbierać, kończąc na dobrej 6. pozycji. Korzystając z zamieszania w pierwszym zakręcie, Adrien Chareyre wyrobił sobie sporą przewagę i zdobył komplet punktów podczas Grand Prix Włoch. Na drugiej pozycji dojechał Davide Gozzin, a trójkę dopełnił Gérald Delepine.

Generalka to oczywiście prowadzenie Adriana Chareyre, będącego już 8. punktów przed Davide Gozzinim. Trzecia pozycja należy do Luci Minutilliego.

S2 - klasyfikacja punktowa:

1. Adrien Chareyre (FRA, Husqvarna), 50 punktów
2. Davide Gozzini (ITA, TM), 42 p.
3. Luca Minutilli (ITA, Aprilia), 37 p.
4. Gérald Delepine (BEL, Husqvarna), 32 p.
5. Paolo Gaspardone (ITA, KTM), 32 p.
6. Andrea Occhini (ITA, TM), 31 p.
7. Fabrizio Bartolini (ITA, WRM), 29 p.
8. Edgardo Borella (ITA, KTM), 28 p.
9. Christian Iddon (GBR, KTM), 27 p.
10. Lionel Deridder (BEL, KTM), 21 p.

Husqvarna na czele od samego początku

Zdążyliśmy się już do tego przyzwyczaić, że włoska marka motocykli prowadzi w klasyfikacji konstruktorów w obydwu klasach. „Huska" ostro ruszyła od samego początku sezonu i potwierdza, że jest specjalistą w dziedzinie supermoto. Może powrót Bernda Hiemera pokrzyżuje ich szyki?

Odpowiedź na to pytanie dopiero podczas drugiego GP tego sezonu, które odbędzie się 30. maja na brytyjskim torze Mallory Park.

Foto: supermotos1.com

Film

Supermoto GP of ITALY 2009