Mistrzostwa ¦wiata Enduro - Hiszpania 2008 - strona 2
Klasa E3 Dzień pierwszy W największej klasie podczas sobotniego wyścigu dominował Samuli Aro. Fin jechał świetnie na każdym odcinku toru. Motocykl nie zawodził, a trasa odpowiadała jego wymaganiom. Ogólnie mówiąc, panowały świetne warunki dla Aro, który zwyciężył z przewagą trzydziestu jeden sekund nad drugim Christophem Nambotinem. Po wyścigu wypowiadał się bardzo pozytywnie na temat pierwszego dnia, wspominał jedynie mały problem na ostatnim Enduro Teście, podczas którego jego filtr powietrza był pełen kurzu i silnik nie pracował jak należy. Mimo wszystko szczęście mu dopisało i mógł cieszyć się ze zwycięstwa. Jak już wspomniałem wyżej, drugi był Nambotin, a na trzeciej pozycji ze stratą pięćdziesięciu trzech sekund do prowadzącego Fina na mecie zameldował się Sebastien Guillaume. Świetnie jadący podczas obydwu rund w Portugalii, Niemiec, Marcus Kehr, podczas pierwszego dnia nie zachwycił i był dopiero na dwunastej pozycji. 1. ARO Samuli Dzień drugi Podczas niedzielnego wyścigu ponownie nie pokonany był Samuli Aro, który po raz drugi linię mety przekroczył na pierwszej pozycji, przed Christophem Nambotinem. Tym razem przewaga nie była tak dosadnie duża jak poprzednio, lecz stopniała do dziesięciu sekund. Nie zmienia to jednak faktu, że to właśnie Fin jadący w fabrycznym teamie KTM'a dominował podczas V i VI rundy Mistrzostw Świata Enduro w Hiszpanii. Pretendentem do zwycięstwa mógł być Marko Tarkkala, który niestety podczas Cross Testu popełnił błąd, który kosztował go utratę możliwości wygranej. Mimo to w późniejszych fazach wyścigu jechał szybko, płynnie i przede wszystkim bezbłędnie, co dało mu ostatecznie trzecia pozycję. Wspominany podczas pierwszego dnia zmagań, Marcus Kehr, tym razem pokazał się z nieco lepszej strony. Linię mety przekroczył na szóstej pozycji, co w porównaniu do dwunastego miejsca z soboty jest świetnym wynikiem i pokazuje, że stać go na wiele. 1. ARO Samuli Klasyfikacja generalna Trzy pierwsze miejsca w klasyfikacji generalnej klasy E3 bez zmian. Na prowadzeniu umocnił się Samuli Aro, który z bez mała kompletem zwycięstw wyprzedza drugiego, Makro Tarkkale o dwadzieścia siedem punktów. Trzecie miejsce zajmuje, dwukrotnie drugi w Hiszpanii, Christophe Nambotin, który goni zawzięcie w generalce Fina, Tarkkale. 1. ARO Samuli - 147pkt Klasa Junior Dzień pierwszy Niezwykle sucha nawierzchnia trasy w hiszpańskim Sitges najlepiej przypadła do gustu Thomasowi Oldrati. Imponująco szybki Włoch jadący na 125 centymetrowym KTM'ie w znakomity sposób poradził sobie z kurzem i temperaturą, zdobywając pierwszą pozycję, z przewagą nad drugim Oriolem Meną dokładnie trzydziestu trzech sekund i trzydziestu trzech setnych. Na trzeciej pozycji uplasował się Marc Bourgeois. Ze stratą pięciu minut i trzydziestu siedmiu sekund, na dwudziestej piątej pozycji na metę zawitał Mateusz Bembenik. Niespełna dwie i pół minuty za Bembenikiem, jako dwudziestego ósmego zawodnika na finiszu zobaczyliśmy kolejnego z naszych reprezentantów Marcina Frycza. 1. OLDRATI Thomas 25. Mateusz Bembenik Dzień drugi Regułą stało się chyba to, że zwycięzcy z sobotniego wyścigu, dojeżdżali na pierwszych miejscach również podczas niedzielnych zmagań. Nie inaczej było w klasie Junior, w której po raz drugi podczas obydwu rund w Hiszpanii, jako pierwszy na mecie zameldował się Thomas Oldrati. Było to jego pierwsze podwójne zwycięstwo w Mistrzostwach Świata Enduro. Z nieco ponad dwunasto sekundową stratą przybył ponownie drugi Hiszpan, Oriol Mena. Na trzeciej pozycji tym razem uplasował się Gritti Mirko. Jeśli chodzi o naszych zawodników, Marcin Frycz był lepszy o jedną pozycję w porównaniu do dnia poprzedniego, natomiast Mateusz Bembenik był dwudziesty ósmy. 1. OLDRATI Thomas 27. Marcin Frycz Klasyfikacja generalna Po obydwu rundach w Hiszpanii, na pierwszym miejscu w klasyfikacji generalnej znajduje się obecnie exequo Thomas Oldrati i Marc Bourgeois, mając po sto dwadzieścia siedem punktów. Trzeci jest Oriol Mena z dość duża stratą do prowadzących zawodników, wynoszącą trzydzieści cztery punkty. Nie obecny w Hiszpanii, Michał Szuster spadł na dwudziestą pozycję mając na koncie dwadzieścia trzy punkty. 1. OLDRATI Thomas - 127pkt Podsumowując Zakończyliśmy kolejny rozdział związany z Mistrzostwami Świata Enduro. Za nami dwie rundy, V i VI tegorocznych wyścigów o tytuł najlepszego zawodnika Enduro na świecie. Hiszpania okazała się bardzo szczęśliwa dla naszych trzech rodaków. Z wyścigu na wyścig każdy z nich radzi sobie coraz lepiej i miejmy nadzieję, że tak pozostanie już do końca sezonu. Jeśli chodzi natomiast o najlepszych kierowców w enduro, trzeba przyznać, że poziom jest imponująco wysoki o czym pisaliśmy już we wcześniejszych relacjach. Po obydwu dniach zmagań w Sitges coraz klarowniej formuje nam się obraz pretendentów do tytułu Mistrza Świata. Obecnie w każdej kategorii jest przynajmniej dwóch zawodników, którzy będą walczyć do ostatniej kropli potu, o każdy punkt. W klasie E1 bez wątpienia jest to Mika Hola, który dotychczas wygrał pięć z sześciu rund i prowadzi w klasyfikacji ze spora przewagą nad Ivanem Cervantesem. W Enduro 2 na czele stawki stoi Johnny Aubert i nie zapowiada się, aby mógł szybko zaprzepaścić możliwość zdobycia mistrzostwa. Klasa E3 również ma wyłonionego swojego pretendenta, którym jest bezwątpienia Samuli Aro. W Juniorach aktualnie dominuje dwóch zawodników, Thomas Oldrati i Marc Bourgeois. Czy ktokolwiek inny zdoła ich dogonić, okaże się już wkrótce. Na zakończenie pragniemy przypomnieć, że 14 i 15 czerwca w Polsce, a dokładniej mówiąc w Kwidzynie, odbędą się kolejne dwie rundy z serii Mistrzostw Świata Enduro. Mamy nadzieję, że Polscy kibice licznie zjadą do Kwidzyna, gdzie będą mogli podziwiać zmagania najlepszych zawodników pod słońcem i miejmy nadzieję, że wystąpią tam również Bartosz Obłucki i Michał Szuster. Dla wszystkich, którzy jednak nie będą mieli możliwości odwiedzenia Kwidzyna w tych dniach, już teraz zapowiadamy relację z zapierającymi dech w piersiach zdjęciami. Wszystko to i jeszcze więcej będziecie mogli zobaczyć i przeczytać na Ścigacz.pl. Serdecznie zapraszamy! Foty: abc-wec.com | |
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze