Matchless Model X - wielki powrót?
Jeśli nie słyszałeś o firmie Matchless, nic dziwnego, bo lata świetności tego koncernu miały miejsce w okolicach roku 1929, kiedy powstał Model X. Firma jednak zdecydowała się na reaktywację i tak też właśnie zostały opublikowane zdjęcia nowego motocykla pod szyldem Matchless. Ku czci starego motocykla, nowy również nosi nazwę Model X, ale podobieństwa na tym się kończą.
Przede wszystkim nowy Model X napędzany jest niemal dwulitrowym silnikiem S$S o mocy 100 KM i momencie obrotowym ponad 160 Nm. Ale zdecydowanie najciekawsze są hamulce. Z przodu mamy co prawda jedną tarczę, ale z zaciskiem...12-tłoczkowym. Tak, dwanaście tłoczków. Z tyłu jest nie mniej imponująco, bo zastosowano zacisk 6-tłoczkowy. Podnóżki można regulować zmieniając nieco ergonomię i pozycję za sterami, podobnie jak siedzenie. Warto też dodać, że rama pełni funkcję zbiornika... oleju.
Nie jest znana jeszcze cena, ale strzelamy, że będzie wprost ze stratosfery i pozwolić będą sobie mogli na ten sprzęt potentaci paliwowi i Tom Cruise. Matchless nigdy nie był koncernem mainstreamowym i nie będzie też po premierze nowego Model X, ale skoro powstaje ekskluzywny motocykl na topowych podzespołach z bardzo interesującymi rozwiązaniami technicznymi, to jesteśmy za.
Swoją drogą, co sądzicie o designie?
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze