Szwajcarki zawodnik Freestyle Motocrossu po raz kolejny wynosi tę dyscyplinę na inny poziom wysokości. Tym razem jednak chodzi o wysokość bezwzględną.

Nikomu, kto choć trochę interesuje się Freestyle Motocrossem, Mata Rebeauda specjalnie przedstawiać nie trzeba. Szwajcarski zawodnik, który jako jeden z pierwszych Europejczyków startował w X Games, mistrz serii Red Bull X-Fighters i wielokrotny zwyciezca poszczególnych rund tej serii oraz innych uznanych zawodów tej dycypliny.

Mat co prawda nie startuje już regularnie w zawodach, ale nadal nie pożegnał się z motocyklem i rampami. Jako pierwszy zawodnik FMX jeździ na motocyklu elektrycznym. Ba! Lata nim z rampy. Elektryk otworzył przed nim wiele możliwości do realizacji ciekawych projektów. A Mat tak jak to było za czasów jego czynnej kariery zawodniczej, tak teraz, lubi wynosić FMX na inny poziom. Tym razem konkretnie na 2 252 m npm, ponieważ Mat zabrał swoją crossówkę do szwajcarskiego regionu narciarskiego LAAX, aby polatać trochę z rampy i poszaleć we freestyle parku na górze Crap Sogn Gion.