Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 13
Pokaż wszystkie komentarzeMarża jest przerażająca! Najlepiej to widać przy zakupie części. Dam prosty przykład: Osłona filtra powietrza do Yamahy Virago - pochromowana wytłoczka z blachy stalowej o wielkości obudowy przeciętnego lusterka do samochodu osobowego - kosztuje jakieś 700 zł. Blachy tam zużyto mniej więcej tyle, ile na dwie puszki piwa (i to ze zwykłej stali, a puszki są ze znacznie droższego aluminium) stopień skomplikowania procesu produkcji porównywalny - proste tłoczenie. Fakt, że chromowanie tez kosztuje, ale ileż to może być na tak niewielkiej powierzchni? Dla porównania, w tej samej cenie można kupić porządny, szwajcarski zegarek (np. Atlantic Seahunter) - wykonany z o wiele droższych materiałów i wymagający o wiele większego nakładu pracy i o wiele większej precyzji w procesie produkcji.
Odpowiedzgdyby te dekle produkowano w milionach sztuk, gdyby zużywały się nadzwyczaj często to na pewno cena byłaby inna. ale to taki element, który niezwykle rzadko się niszczy więc produkować go w większych ilościach nie ma sensu. stąd cena
OdpowiedzTe dekle są produkowane w tych samych ilościach co motocykle + ileś tam procent na zapas na części zamienne. Wysoka cena wychodzi stąd, że polski importer chce się nachapać i daje niesamowitą marżę niestety...
OdpowiedzNachapać ! Ha ! ha ! Dobre sobie :) Chyba pracujesz w "budżetówce" i nie masz pojęcia o prowadzeniu firmy :)
OdpowiedzNie sądzę, żeby tych dekli produkowano mniej, niż podanych przez mnie jako przykład zegarków, przy czym te drugie (tj. zegarki) służą znacznie dłużej. Tak więc nadal uważam, ze cena jest mocno zawyżona.
OdpowiedzNikt części nie magazynuje, nawet nie ma wyprodukowanych w większych ilościach na zapas. To jest nieopłacalne. Częsta zmiana modeli, kolorów też ma na to wpływ (dopieszczanie klienta kosztuje) Zapewne koszt produkcji tej części to kilkanaście złotych, wyprodukować to nie problem . Problemem jest dostarczenie do klienta, odpowiednie zapakowanie, koszty transportu, kurierzy. Ktoś musi się zająć tym wszystkim a to kosztuje. Jeżeli miałbym sprzedać część która kosztuje 10zł ( przy marży 300 % !) i zmanować 2h na przyjęcie zamówienia - rozmowa z klientem, wyszukanie w katalogu i zamówienie u impotrera ( jeszcze opłacać księgową, która poświęci ileś czasu na wprowadzenie F.) to się nieopłaca. Takie czasy. Zapytaj o wymianę cyferblatu w Atlantic Seahunter.
Odpowiedz