tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Marma Rzeszów - Atlas Wrocław
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Marma Rzeszów - Atlas Wrocław

Autor: Łukasz Starzyk 2008.04.21, 22:42 Drukuj

Istny horror zafundowali swoim kibicom zawodnicy Marmy Polskie Folie podczas niedzielnego meczu z gośćmi z Wrocławia. Gdy po czterech biegach żużlowcy Marka Cieślaka prowadzili już 19-8 wydawało się, że zwycięstwo mają przysłowiowo "w kieszeni". Jednak gospodarze mozolnie odrabiali straty, a remisując w ostatnim biegu przypieczętowali skromne zwycięstwo w stosunku 47-43.

Trenerzy obu ekip dokonali poważnych roszad w składach. W Rzeszowie postawiono na zagranicznych zawodników, dając szansę debiutującemu w Polsce Cameroonowi Woodwardowi. Tym samym zgodnie z regulaminem nakazującym jazdę co najmniej dwóch Polaków, zabrakło miejsca dla Martina Vaculika, którego zastąpił Mateusz Szostek. Zgoła odmienną taktykę obrali włodarze Atlasu Wrocław, którzy zrezygnowali z usług Mikaela Maxa i Rory Schleina na rzecz Mariusza Węgrzyka i Krzysztofa Słabonia, wystawiając jedynie dwóch "stranieri".

Kilkudniowe opady uniemożliwiły dobre przygotowanie toru, jednak pierwszy bieg pokazał, że pomimo tego można spodziewać się mijanek i walki. Na starcie ewidentnie zaspał Filip Sitera, któremu szybko udało się przejść na pierwsze miejsce. W kolejnym wyścigu na podwójne prowadzenie wyszli goście, jednak zarówno Davey Watt jak i Woodward "połknęli" Krzysztofa Słabonia.

Trzecia gonitwa miała kuriozalny przebieg. Najpierw taśmy dotknął Węgrzyk i został wykluczony z biegu - zgodnie z regulaminem w takiej sytuacji mógł za niego pojechać Sitera, jednak goście nie przeprowadzili zmiany. W drugim podejściu gospodarze pewnie objęli prowadzenie i jechali już kilkadziesiąt metrów przed Danielem Jeleniewskim, kiedy Scott Nicholls wpadł w dziurę, upadł na tor i został wykluczony z powtórki. Do trzeciej odsłony biegu nie zdążył Kenneth Bjerre, który przekroczył czas dwóch minut i także został wykluczony. Osamotniony Daniel Jeleniewski, jadąc w spokojnym tempie, zainkasował trzy "oczka".

Czwarty bieg zaskakująco łatwo wygrała para gości, a Matej Zagar nie był w stanie nawet nawiązać walki z młodym Siterą. W obliczu porażki w kolejnym wyścigu, gdzie Bjerre dał się wyprzedzić na dystansie Tomaszowi Jędrzejakowi sytuacja gospodarzy stawała się krytyczna. Wówczas Jacek Ziółkowski zdecydował się desygnować Złotą Rezerwę Taktyczną - za Zagara na torze pojawił się Bjerre. Tym razem Duńczyk stanął na wysokości zadania, pewnie wygrywając z rywalami i dowożąc sześć "oczek", a młodzieżowiec Dawid Lampart na dystansie minął Jeleniewskiego i tym samym gospodarze zmniejszyli straty do 6 punktów.

Sporo emocji w VII wyścigu dostarczyła kibicom walka ulubieńca publiczności Daveya Watta z Jasonem Crumpem. "Daisy" długo czaił się za plecami utytułowanego kolegi, wyprzedając go na chwilę, ten jednak odbił pierwszą pozycję i dowiózł trzy punkty do mety. W następnym biegu szykowała się kolejna podwójna wygrana gości, jednak Zagarowi udało się minąć Słabonia, a cały wyścig pewnie wygrał Jędrzejak, dla którego było to już trzecie indywidualne zwycięstwo w meczu.  Dziewiąta gonitwa to pewne zwycięstwo australijskiej pary gospodarzy Watt - Woodward nad Jeleniewskim i Węgrzykiem. Dwa kolejne biegi rozstrzygnęły się już na starcie, jednak były ważne dla wyniku - po jedenastu wyścigach gospodarze dogonili Wrocławian i przy stanie 33-33 mecz "zaczynał się od nowa".

W trzynastej gonitwie Mariusz Węgrzyk skorzystał z pomocy jadącego z nim w parze Jasona Crumpa, który użyczył mu swój motocykl. I wydawało się, że może to być kluczem do zwycięstwa, gdyż w biegu prowadził Crump przed Węgrzykiem, a gospodarze byli daleko. Jednak popularny "Mario" miał problemy z opanowaniem motocykla i systematycznie zwalniał, co na dystansie wykorzystał najpierw Bjerre, a na ostatniej prostej również Watt, wywalczając rzutem na taśmę bardzo ważny remis.

Na starcie do XIV biegu stanęli Nicholls, Zagar, Węgrzyk i Słaboń. Znacznie bardziej doświadczona para gospodarzy nie dała szans gościom, szybko obejmując podwójne prowadzenie i nie oddając go do samego końca. Tym samym przed ostatnim wyścigiem gospodarze mieli cztery punkty przewagi. Po zamieszaniu na pierwszym łuku prowadzenie objął Crump, jednak za jego plecami jechali Watt i Bjerre, a Jędrzejak nie był w stanie dogonić rywali. Ostatnia gonitwa zakończyła się remisowo, a cały mecz w stosunku 47-43 dla Marmy Polskie Folie.

W ekipie gospodarzy pomimo słabego początku wszyscy solidnie zapunktowali i to było kluczem do zwycięstwa. W drugiej części spotkania "przebudzili się" powracający do składu Nicholls i Zagar, których dobra jazda pozwoliła wygrać ważne spotkanie. Cichym bohaterem jest debiutant Cameroon Woodward, który w czterech startach zdobył sześć oczek i aż cztery bonusy, wygrywając w starciach z "drugą linią" Wrocławian.

W drużynie Marka Cieślaka dobrze pojechali liderzy - Jędrzejak i Crump, a w pierwszej części spotkania również junior Sitera. Eksperyment z wystawieniem "polskiego" składu się nie powiódł, gdyż Słaboń, Jeleniewski i Węgrzyk w sumie zdobyli 10 "oczek", a to ich punktów brakło do końcowego sukcesu.

Atlas Wrocław 43:

1. Tomasz Jędrzejak (3,3,3,2,0) 11
2. Krzysztof Słaboń (0,1,1,1,1) 4
3. Daniel Jeleniewski (3,0,1,0) 4
4. Mariusz Węgrzyk (t,2,w,0,0) 2
5. Jason Crump (3,3,3,3,3) 15
6. Maciej Janowski (1,-,-,-,-) 1
7. Filip Sitera (3,2*,0,0,1) 6+1

Marma Polskie Folie Rzeszów 47:

9. Davey Watt (2,2,3,1*,2) 10+1
10. Cameron Woodward (1*,1*,2*,2*) 6+4
11. Scott Nicholls (w,0,2,3,3) 8
12. Kenneth Bjerre (w,2,6!,1*,2,1*) 12+2
13. Matej Zagar (1,-,2,3,2*) 8+1
14. Dawid Lampart (2,0,1,0,-) 3
15. Mateusz Szostek (0,0) 0

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG
Zobacz również

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę