Ścigacz.pl

Mistrz Świata GP 125, GP 250 oraz Wicemistrz MotoGP z 2002 roku, Marco Melandri snuje domysły na temat przekrętów, jakie mogły mieć miejsce w poprzednich sezonach. Włoch twierdzi, że Valentino Rossi miał jeździć w poprzednim sezonie na oponach Michelin robionych na zamówienie. Teraz wszyscy jeżdżą na Bridgestonach i Melandri twierdzi, że jest to powodem słabnących wyników Rossiego:

„Spadająca forma Rossiego spowodowana jest faktem, że opony nie są już robione wyłącznie dla niego. Mam przez to na myśli, że może Michelin w 2004 maczał palce w wynikach. A możliwe, że nawet całe ramiona."

To jednak nie wszystkie z teorii spiskowych Melandriego. Wygrane GP Francji, Lorenzo uczcił siadając na fotelu plażowym z popcornem i napojem, oglądając na telebimie transmisję z właśnie zakończonego wyścigu. Marco widzi tu jednak ukryty przekaz:

„Patrząc na to dokładniej, można zauważyć więcej. Fotel był żółty... Żółty, to kolor Valentino. A to można tłumaczyć w ten sposób: „Ja, Lorenzo, zabieram twoje miejsce na twoim żółtym fotelu i oglądam, jak przekraczasz metę, bo sam zrobiłem to już jakiś czas temu."

Zapytany o to wydarzenie na konferencji MotoGP, Jorge Lorenzo był trochę skonsternowany, mówiąc:

„Ale fotel był zielony."

Na torze Le Mans było bardzo gorąco, a jak wiadomo, przez zbyt dużą ilość słońca, do głowy przychodzą różne myśli. W trakcie najbliżej rundy MotoGP w Mugello też ma być skwar. Czekamy więc na kolejne pomysły Marco.