MV Agusta F3 za 48 000 zł - japońska cena, włoski motocykl
Za cenę popularnej, japońskiej sześćsetki, dostaniemy niepowtarzalny, włoski motocykl
Wczoraj pisaliśmy, że na światło dzienne wypłynęła pierwsza MV Agusta F3 w edycji Serie Oro. Dziś z kolei możemy wam zaprezentować więcej zdjęć, tym razem oficjalnych oraz potwierdzoną informację, co oferuje Złota Seria. W pakiecie znajdą się więc: widelec Ohlins, tylne zawieszenie Ohlins TTX, tłumik drgań Ohlins, zaciski Brembo monoblock, pakiet elektroniki oraz masa ciekawych dodatków. Felgi (jednak aluminiowe), jednoramienny wahacz i siatki we wlotach powietrza będą pomalowane na złoto. Łańcuch DID to też złota wersja. Lusterka i siedzenie pasażera dostaną kolor owiewek, a siedzenia obszywane są ręcznie, prawdziwą skórą. Na pokładzie znalazło się też multum karbonowych elementów, jak oba błotniki, osłony na wahaczu, obudowa zegarów, dolna owiewka oraz... boski, potrójny wydech. Na górnej półce znajdzie się plakietka z nazwą i numerem (jednym z 200) naszej F3 Serie Oro. Wszystko za jakieś 100 000 złotych.
Na prezentacji Złotej Serii padło jednak inne oświadczenie producenta z Varese, które jest dla nas zdecydowanie ciekawsze. Sugerowana cena detaliczna MV Agusty to zaledwie 11 990 euro, czyli niewiele ponad 48 tysięcy złotych! Chyba nie musimy wam przypominać, że to dokładnie taka sama kwota, za jaką można kupić japońskie sześćsetki!
O komentarz poprosiliśmy Wojtka Mleczka, polskiego importera MV Agusty:
„Tak, rzeczywiście sugerowana cena producenta stoi dokładnie na poziomie japońskiej konkurencji. Konkretną cenę modelu F3 na polskim rynku będę znał dopiero pod koniec tego roku, jednak z doświadczenia mogę zgadywać, że okaże się naprawdę niewiele wyższa – różnica będzie wynikała z innego systemu podatkowego w Polsce. W sprzedaży MV Agusta F3 pojawi się u nas najprawdopodobniej na początku roku 2012.”
Wniosek jest prosty. Za cenę popularnej, japońskiej sześćsetki, dostaniemy niepowtarzalny, włoski motocykl, który przecież może okazać się bardzo konkurencyjny. Jednoramienny wahacz, trzycylindrowy silnik 675 ccm, niesamowity styl i około 140 koni mechanicznych. Japonia może czuć się zagrożona.
|
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzeMotocykl rzeczywiście jest produkowany we Włoszech. Powstał z problemów finansowych firmy. Właściciel MV Agusta postanowił wydać motocykl który będzie dostępny dla większości ludzi. Parząc na to ...
OdpowiedzNo cena rewelacyjna, jeśli do tego będzie bezawaryjna to namiesza straszliwie na rynku, a przyznam że jest bardzo ładna.
OdpowiedzNa ulicę w tej cenie nie ma zawodnika.
OdpowiedzPiękne moto,jak cena pozostanie na takim poziomie to będzie hicior.
OdpowiedzZnowu marudzenie...Komu nie pasuje - nie kupować. Przestać smęcić i biadolić!
OdpowiedzNiestety ale aprilia nie jest mistrzem bezawaryjnosci...
OdpowiedzAprilia? Skoro mylisz marki, to lepiej nie wypowiadaj sie o ich jakości :]
Odpowiedz