MŚ w Motocrossie - GP Szwecji 2010
Napisanie po raz kolejny, że tor był wymagający, nikogo nie zaskoczy. Bo jaki miałby być tor w Motocrossowych Mistrzostwach Świata? W pierwszy weekend lipca odbyło się kolejna impreza MŚ w Motocrossie, kończąca serię trzech Grand Prix pod rząd. Uddevalla przyniosła trochę zmian, nawet jeśli minimalnych. Tony Cairoli zdominował dużą klasę, umacniając się na pozycji lidera. W MX2 na podium zabrakło, po raz pierwszy w tym sezonie, Marvina Masquin. I to nie w wyniku kontuzji czy problemu technicznego - Francuz najzwyklej w świecie miał gorszy dzień.
Cairoli wygrywa przed przerwą
Włoch jadący swój pierwsze sezon w KTMie zaliczył kolejne dwa zwycięstwa. Cairoli prowadził od startu do mety, udowadniając, że na SX-Fie 350 można wygrywać starty. W pierwszym wyścigu za jego plecami znalazł się Clement Desalle, walczący z Davidem Philippaertsem o drugie miejsce podium. Desalle okazał się skuteczniejszy. W pierwszej piątce znalazł się także Steve Ramon i Evgeny Bobryshev. Ten ostatni zalicza kolejne wyścigi życia - wyraźnie wschodnioeuropejskie tory mu odpowiadają. Rosjanin wyprzedził samego Maxa Nagla. Dziesiątkę zamknął Anthony Boissire jadący na włoskim TM-ie.
W drugim biegu Antonio Cairoli powalczył z Clementem Desalle, tracąc na kilka okrążeń prowadzenie. W połowie wyścigu Antonio poradził sobie z Belgiem, wypracował sobie pewną przewagę i zgarnął maksymalną liczbę punktów. Desalle był drugi, trzeci na mecie pojawił się Steve Ramon. Zawodnik Suzuki przebijał się z dalszej części stawki, docierając do podium. Evgeny Bobryshev musiał zadowolić się czwartą pozycją. Piąty był Xavier Boog. David Philippaerts po słabym dotarł do ósmej lokaty.
Tony Cairoli: „Jeśli mam być szczery, to nie jest mój ulubiony tor. Mimo to, co roku zaliczam tutaj dobre wyniki. Teraz mamy sporo przerwy i dobrze jest zgarnąć przed takim odpoczynkiem podwójne zwycięstwo - to działa dobrze na psychikę. Trochę stresowałem się przed samym startem, bo cały tydzień miałem problemy z kolanem. Wszystko było jednak okej i zaliczyłem perfekcyjny weekend."
Włoch prowadzi w generalce 67 punktami nad Clementem Desalle. Mimo średnich wyników podczas szwedzkiego Grand Prix, David Philippaerts utrzymuje się na trzeciej lokacie w klasyfikacji punktowej. Steve Ramon jest czwarty, piątkę dopełnia Max Nagl.
MX1 - wyścig pierwszy:
1. Antonio Cairoli (ITA, KTM), 39:45.425
2. Clement Desalle (BEL, Suzuki), +0:04.040
3. David Philippaerts (ITA, Yamaha), +0:06.051
4. Steve Ramon (BEL, Suzuki), +0:07.916
5. Evgeny Bobryshev (RUS, Honda), +0:30.542
6. Maximilian Nagl (GER, KTM), +0:32.808
7. Gareth Swanepoel (RSA, Honda), +1:00.576
8. Kevin Strijbos (BEL, Suzuki), +1:01.791
9. Xavier Boog (FRA, Kawasaki), +1:03.015
10. Anthony Boissiere (FRA, TM), +1:17.633
MX1 - wyścig drugi:
1. Antonio Cairoli (ITA, KTM), 39:13.172
2. Clement Desalle (BEL, Suzuki), +0:02.543
3. Steve Ramon (BEL, Suzuki), +0:04.460
4. Evgeny Bobryshev (RUS, Honda), +0:12.697
5. Xavier Boog (FRA, Kawasaki), +0:13.589
6. Maximilian Nagl (GER, KTM), +0:23.023
7. Kevin Strijbos (BEL, Suzuki), +0:32.242
8. David Philippaerts (ITA, Yamaha), +0:50.995
9. Tanel Leok (EST, Honda), +0:53.035
10. Rui Gonçalves (POR, KTM), +1:01.965
MX1 - klasyfikacja punktowa:
1. Antonio Cairoli (ITA, KTM), 434 pkt.
2. Clement Desalle (BEL, Suzuki), 367 p.
3. David Philippaerts (ITA, Yamaha), 331 p.
4. Steve Ramon (BEL, Suzuki), 315 p.
5. Maximilian Nagl (GER, KTM), 306 p.
6. Xavier Boog (FRA, Kawasaki), 276 p.
7. Ken de Dycker (BEL, Yamaha), 269 p.
8. Evgeny Bobryshev (RUS, Honda), 223 p.
9. Tanel Leok (EST, Honda), 219 p.
10. Davide Guarneri (ITA, Honda), 196 p.
Frossard zgarnia pierwsze zwycięstwo
To był weekend Stevana Frossarda. Francuz zgarnął zwycięstwo w GP, wygrywając pierwszy wyścig. Nie bez walki. Blisko najwyższego stopnia podium byli Jeffrey Herlings i Jeremy van Horebeek. Dopiero w drugiej połowie wyścigu Frossard zaczął odjeżdżać rywalom. Jadący na Kawasaki Horebeek wyprzedzał Herlingsa, jednak to młody Holender okazał się szybszy. Czwarte miejsce przypadło Marvinowi Masquin, który po słabym starcie musiał nadrabiać z końca pierwszej dziesiątki. Gautier Paulin był piąty. Ken Roczen musiał wycofać się z wyścigu po defekcie motocykla.
Marvin Masquin: „Miałem problem ze startami, a kiedy zalicza się słabe starty w Mistrzostwach, ciężko odrobić pozycje. Tor był wymagający, nie czułem się za komfortowo. Byłem szybki, ale jechałem sztywno i popełniałem błędy. Jestem niezadowolony z weekendu. Dobrze, że zgarnąłem sporo punktów, które przydadzą mi się w walce o mistrzostwo."
Ken Roczen musiał udowodnić, że niedotarcie do mety w pierwszym wyścigu było tylko przypadkiem. Młody Niemiec wyprzedził prowadzącego po starcie Frossarda i zgarnął najwyższy stopień podium. Steven Frossard był drugi, tym samym zapewniając sobie pierwsze zwycięstwo w Grand Prix. Gautier Paulin na ostatnich sześciu okrążeniach nałoży mocne tempo, wyprzedzając Masquina i Herlingsa. Paulin skończył wyścig jako trzeci, zdobywając pierwsze podium w tym sezonie. Czwarty był Herlings przed Masquinem.
Marvin Masquin nadal pewnie prowadzi w klasyfikacji punktowej MX2, prowadząc już ponad 80 punktami nad drugim zawodnikiem, którym jest Ken Roczen. Roczen, z powodu nieukończenia pierwszego biegu, stracił sporo punktów. To otworzyło sporo możliwości Frossardowi - obydwaj zawodnicy posiadają taką samą liczbę punktów. Czwarty jest Herlings przed Zachem Osbornem.
MX2 - wyścig pierwszy:
1. Steven Frossard (FRA, Kawasaki), 40:30.167
2. Jeffrey Herlings (NED, KTM), +0:15.059
3. Jeremy van Horebeek (BEL, Kawasaki), +0:19.256
4. Marvin Musquin (FRA, KTM), +0:24.680
5. Gautier Paulin (FRA, Yamaha), +0:26.994
6. Harri Kullas (FIN, Yamaha), +0:38.253
7. Zach Osborne (USA, Yamaha), +0:47.162
8. Joel Roelants (BEL, KTM), +0:56.185
9. Shaun Simpson (GBR, KTM), +0:57.897
10. Christophe Charlier (FRA, Yamaha), +1:02.637
MX2 - wyścig drugi:
1. Ken Roczen (GER, Suzuki), 39:28.824
2. Steven Frossard (FRA, Kawasaki), +0:04.424
3. Gautier Paulin (FRA, Yamaha), +0:12.277
4. Jeffrey Herlings (NED, KTM), +0:16.510
5. Marvin Musquin (FRA, KTM), +0:18.213
6. Jeremy van Horebeek (BEL, Kawasaki), +0:49.514
7. Michael Leib (USA, Kawasaki), +0:56.939
8. Joel Roelants (BEL, KTM), +1:02.272
9. Zach Osborne (USA, Yamaha), +1:14.005
10. Matiss Karro (LAT, Suzuki), +1:16.545
MX2 - klasyfikacja punktowa:
1. Marvin Musquin (FRA, KTM), 438 pkt.
2. Ken Roczen (GER, Suzuki), 355 p.
3. Steven Frossard (FRA, Kawasaki), 355 p.
4. Jeffrey Herlings (NED, KTM), 326 p.
5. Zach Osborne (USA, Yamaha), 275 p.
6. Shaun Simpson (GBR, KTM), 268 p.
7. Jeremy van Horebeek (BEL, Kawasaki), 244 p.
8. Arnaud Tonus (SUI, Suzuki), 243 p.
9. Joel Roelants (BEL, KTM), 240 p.
10. Harri Kullas (FIN, Yamaha), 203 p.
Tixier znów wygrywa w 125
W Uddevalli spotkali się także zawodnicy Mistrzostw Europy w klasie 125. Rywalizację zdominował Jordi Tixier. Bartek Piątek i Tomek Wysocki to dwaj Polacy, którzy wystartowali w Mistrzostwach. Obydwaj dostali się do wyścigu, niestety dojeżdżając poza punktowanymi pozycjami. Mimo to, start w tak mocno obstawionych zawodach to spore wyróżnienie.
Kolejna runda Mistrzostw Świata w Motocrossie odbędzie się dopiero 1 sierpnia w belgijskim Lommel.
Foto: motocrossmx1.com
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzePanie Michale, gdzie relacja z ME w Turii ?
Odpowiedz