Najbliższy weekend będzie chwilą wiekopomną, ponieważ po raz pierwszy w tym sezonie jedna impreza połączy dwie dyscypliny. To właśnie w Biedrusku w dniach 12/13 kwietnia odbędzie się III i IV runda Mistrzostw Polski oraz Pucharu PZM w Cross Country, a także I i II runda serii Enduro. Jak będzie to rozwiązane? Zawodnicy ścigać będą się w wybranych przez siebie seriach z możliwością zdobycia punktów w obydwu. Prościej mówiąc, za zdobyte miejsce można zdobyć punkty w klasyfikacji Cross Country i Enduro, co w rezultacie daje możliwość walczenia o tytuły w dwóch dyscyplinach!

Jednak nie będzie to takie proste. Każda z klas jest bardzo mocno obstawiona przez specjalistów z różnych dziedzin. Mamy tutaj motocrossowców, chociażby takich jak Karol Knap, czy zawodników kojarzonych z czołówką polskiej sceny Enduro - wspomnieć wystarczy o Sebastianie Krywulcie. W ten, miejmy nadzieję, słoneczny weekend wszyscy spotkają się na jednej trasie by walczyć o najwyższe lokaty.

Niektórzy startujący w Rajdach Enduro pokusili się o walkę w Cross Country i zbierają punkty już od samego początku. Pojawienie się podczas, rozgrywanej w Chełmnie, pierwszej imprezy tego sezonu znajomych twarz z tras rajdowych nikogo nie zdziwiło. Co najciekawsze, endurowcy pokazali się ze świetnej strony. Chociażby Sebastian Baklarz, zeszłoroczny zdobywca Pucharu PZM w klasie E1, wygrał pierwszy dzień zawodów w Chełmnie. Innym dowodem na to, że endurowi zawodnicy są bardzo mocni, był chociażby nasz dobry znajomy Michał Łukasik, który współpracował z nami przy teście Yamahy WR450 i Husqvarny TE450. Zdominował on drugi dzień chełmińskich zmagań.

Nie wszyscy są jednak szczęśliwi z faktu łączenia dyscyplin. Rajdy Enduro mają swój specyficzny klimat. Długie dojazdówki, elementy przeprawowe i w końcu walka na próbach. Jednak nie łokieć w łokieć - walka z czasem. Country Cross zaś to dobre kilkadziesiąt minut (w przypadku Pucharu PZM jest to 1,5. godziny, zaś Mistrzostwa Polski ścigają się przez 2. godziny) jazdy na 100%. I to jazdy w motocrossowym stylu, ze wspólnym startem, ostrymi wyprzedzeniami i sypaniem kamieniami w oczy. Przyznam jednak, że po tym co widziałem w Chełmnie, jestem dobrej myśli. Polska scena offroadowa ma się coraz lepiej, zaś 100 zawodników Pucharu w jednej linii krajowe tory dawno nie widziały. Może to właśnie sposób na uzdrowienie sytuacji. Czas pokaże...

Na imprezie w Biedrusku nie zabraknie oczywiście Ścigacz.pl. Dzięki współpracy z www.motoresults.pl po każdym z dni zawodów na łamach naszego portalu znajdziecie aktualne wyniki i stosowny komentarz. Ścigacz.pl zawita na wszystkich tegorocznych imprezach z serii MP Enduro, MP Cross Country, a także MP w Motocrossie - tylko tutaj najdziecie najświeższe informacje ze wszystkich dyscyplin!

Do zobaczenia w Biedrusku!

Foto: archiwum