Lotos Wybrzeże Gdańsk - Falubaz Zielona Góra
Niespodziewanie wysokim zwycięstwem gości zakończyło się niedzielne spotkanie w Gdańsku pomiędzy miejscowym Lotosem Wybrzeże a Falubazem Zielona Góra. Przyjezdni byli świetnie spasowani z nawierzchnią gdańskiego toru. Podopieczni Piotra Żyto wygrali zdecydowanie, mimo iż słabszy występ zanotował Piotr Protasiewicz. W barwach gospodarzy dwoił i troił się Kenneth Bjerre, który w sześciu startach zgubił tylko jeden punkt.
Niedzielne spotkanie zapowiadało się bardzo emocjonująco. Falubaz przyjeżdżał walczyć o 3 punkty, które miały zapewnić spory zastrzyk punktów przed fazą play-off. Gospodarzy zwycięstwo w tym meczu znacznie przybliżyłoby do awansu do upragnionej szóstki i oddaliłoby widmo nerwowej walki o utrzymanie w lidze. Zasłużenie wygrała drużyna spod znaku Myszki Miki. Goście mieli wyraźnie lepsze starty i na dystansie nie tracili pozycji, co w niedzielę było kluczem do zwycięstwa.
Zielonogórzanie rozpoczęli od mocnego uderzenia w biegu juniorów. Grzegorz Zengota i Patryk Dudek nie dali szans Martinowi Vaculikowi i Damianowi Sperzowi. Kibice przecierali oczy ze zdumienia kiedy niepokonany dotychczas w biegach młodzieżowych na gdańskim torze Vaculik bezradnie gonił wychowanków Falubazu. W kolejnym wyścigu piekielnie szybki był Kenneth Bjerre jednak jego zwycięstwo oznaczało tylko remis, gdyż powracający do składu Joonas Kylmaekorpi przegrał walkę z Piotrem Protasiewiczem i Nielsem Kristianem Iversenem. Trzeci wyścig podwójnie wygrała para Fredrik Lindgren - Rafał Dobrucki, która za plecami przywiozła Hansa Andersena i Magnusa Zetterstroema. Popularny „Zorro" jechał na trzeciej pozycji, gdy zdefektował mu motocykl. Jeden punkt przywiózł wobec tego Andersen. Gdańszczanie po trzech wyścigach przegrywali już 13:5 i było wiadomo, że o zwycięstwo będzie niesamowicie ciężko.
W czwartym wyścigu Martin Vaculik i Adam Skórnicki zdołali pokonać Grzegorza Zengotę, ale trzy punkty zdobył Grzegorz Walasek. Gospodarze zbliżyli się do Falubazu na 4 punkty po wygranym podwójnie wyścigu piątym. Magnus Zetterstroem i Hans Andersen mieli jednak sporo szczęścia, gdyż za upadek wykluczony został Iversen, a w taśmę wjechał Protasiewicz. Skandynawska para Wybrzeża ostatecznie ścigała się jedynie z Zengotą, którego na wyjściu z pierwszego łuku powstrzymali wspólną akcją. Junior Falubazu został wzięty w kleszcze i musiał odpuścić walkę. Gospodarze uciekli i przywieźli 5 punktów. Odpowiedź gości była natychmiastowa. Dobrucki i Lindgren bez problemów pokonali Skórnickiego i Vaculika.
Wyścig siódmy wygrał Bjerre przed Walaskiem. Jeden punkt przywiózł jadący na defektującym motocyklu Kylmaekorpi (wcześniej awarii uległa maszyna Zengoty) i Wybrzeże wygrało wyścig 4:2. Jak się okazało, było to ostatnie drużynowe zwycięstwo gospodarzy w tym meczu. Goście zapewnili sobie meczowe zwycięstwo już przed biegami nominowanymi, a licznie przybyli fani żużla z Zielonej Góry mieli okazję do świętowania. Mimo słabszego wyniku Protasiewicza bardzo dobrze spisała się reszta drużyny. Dla Wybrzeża 17 punktów w pięciu startach zdobył Kenneth Bjerre, dla którego obecny sezon w lidze polskiej jest niezwykle udany. Tydzień wcześniej popularny „Kenio" zdobył dla Gdańska 16 punktów w przegranym meczu w Lesznie. Poza Bjerre na pozytywną ocenę nie zasłużył żaden zawodnik Lotosu. Po raz kolejny przeciętny występ zanotował Andersen, bez rewelacji pojechał Zetterstroem. Gdańskich kibiców martwi kolejny słaby mecz w wykonaniu Vaculika, który po nabawieniu się przed kilkoma tygodniami wstrząśnienia mózgu wyraźnie zgubił formę.
Obiekcje budzić mogą również posunięcia trenera Roberta Sawiny. „Sawce" zarzuca się zbytnie eksperymentowanie ze składem oraz potknięcia taktyczne. Jego decyzję o wystawieniu w wyścigu dziewiątym jako rezerwy taktycznej słabo spisującego się Adama Skórnickiego kibice skomentowali głośnymi gwizdami. W kuluarach mówi się, iż czas trenera Sawiny w Gdańsku może dobiegać końca. Gdańszczan czeka teraz wyjazd do do Gorzowa, gdzie niepodważalnie faworytem będzie miejscowa Stal. Potrzebnych punktów Wybrzeże będzie musiało szukać w rewanżu z Wrocławiem na swoim torze. Zwycięstwo i punkt bonusowy (pierwszy mecz we Wrocławiu gdańszczanie przegrali 49:41) mogą zapewnić utrzymanie. W Gdańsku śledzić będą również wyniki bydgoskiej Polonii. W niedzielę odwołany został mecz z częstochowskim Włókniarzem. Gdańszczanie z pewnością będą trzymać kciuki za podopiecznych Grzegorza Dzikowskiego. Jeśli Polonia wygra z Włókniarzem, Lotos znajdzie się w bardzo ciężkiej sytuacji. Falubaz myślami jest już w fazie play off. W tabeli zajmują aktualnie trzecie miejsce za Unibaxem Toruń i Unią Leszno.
Po meczu powiedzieli:
Magnus Zetterstroem (kapitan Lotosu Wybrzeże): W pierwszym wyścigu spadł mi łańcuch. W moim czwartym starcie stanął mi silnik i straciłem równowagę upadając na tor. Ta przegrana bardzo komplikuje naszą sytuację. Zielona Góra ma bardzo mocną drużynę i było dziś strasznie ciężko. Zwłaszcza, że wyraźnie przegrywaliśmy starty. Na medal spisał się dziś Kenneth Bjerre, który ma kapitalny sezon. Szkoda, że nie potrafiliśmy się dostosować do jego poziomu.
Piotr Żyto (trener Falubazu Zielona Góra): Przygotowana przez gospodarzy nawierzchnia bardzo nam sprzyjała. U siebie trenujemy właśnie na takiej przyczepnej nawierzchni. Jechaliśmy tu nie tylko po bonus, ale również po zwycięstwo i bardzo się cieszę, że cel ten udało nam się osiągnąć.
FALUBAZ ZIELONA GÓRA 51
1. Piotr Protasiewicz (2,t,1*,2*,0) 5+2
2. Niels Kristian Iversen (1*,w,2,1) 4+1
3. Rafał Dobrucki (2*,2*,3,2,3) 12+2
4. Fredrik Lindgren (3,3,1,2,1*) 10+1
5. Grzegorz Walasek (3,2,3,1*,2) 11+1
6. Patryk Dudek (2*,-,-,0,-) 2+1
7. Grzegorz Zengota (3,0,1,d,3) 7
LOTOS WYBRZEŻE GDAŃSK 39
9. Kenneth Bjerre (3,3,2,3,3,3) 17
10. Joonas Kylmaekorpi (0,1,-,-) 1
11. Magnus Zetterstroem (0,3,1*,w,0,2) 6+1
12. Hans Andersen (1,2*,3,2,0,0) 8+1
13. Adam Skórnicki (1*,1,-,0,-,-) 2+1
14. Martin Vaculik (1,2,0,0,1,1*) 5+1
15. Damian Sperz (0) 0
WYŚCIG PO WYŚCIGU:
1. Zengota, Dudek, Vaculik, Sperz 1-5
2. Bjerre, Protasiewicz, Iversen, Kylmaekorpi 3-3 (4-8)
3. Lindgren, Dobrucki, Andersen, Zetterstroem 1-5 (5-13)
4. Walasek, Vaculik, Skórnicki, Zengota 3-3 (8-16)
5. Zetterstroem, Andersen, Zengota (Protasiewicz t), Iversen (u/w) 5-1 (13-17)
6. Lindgren, Dobrucki, Skórnicki, Vaculik 1-5 (14-22)
7. Bjerre, Walasek, Kylmaekorpi, Zengota (d4) 4-2 (18-24)
8. Andersen, Iversen, Protasiewicz, Vaculik 3-3 (21-27)
9. Dobrucki, Bjerre, Lindgren, Skórnicki 2-4 (23-31)
10. Walasek, Andersen, Zetterstroem, Dudek 3-3 (26-34)
11. Bjerre, Dobrucki, Iversen, Zetterstroem (u/w) 3-3 (29-37)
12. Protasiewicz, Zengota, Vaculik, Zetterstroem 1-5 (30-42)
13. Bjerre, Lindgren, Walasek, Andersen 3-3 (33-45)
14. Dobrucki, Zetterstroem, Vaculik, Protasiewicz 3-3 (36-48)
15. Bjerre, Walasek, Lindgren, Andersen 3-3 (39-51)
Sędziował: Wojciech Grodzki z Opola
Widzów: ok. 9 tysięcy
Najlepszy czas dnia: Kenneth Bjerre w II wyścigu (62,28 s)
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze