Skoncentrowanie na konsumentach, których stać na dobra luksusowe, jest strategią biznesową, która się sprawdza i przynosi bardzo duże zyski.

Norton Motorcycles również kieruje swoją uwagę na tę kategorię odbiorców i proponuje gamę limitowanych modeli z okazji 125. rocznicy powstania marki.

Norton Motorcycles może pochwalić się ogromnym dziedzictwem, ale firma przeszła bardzo trudne momenty z powodu złego zarządzania i niedofinansowania. Marka należąca obecnie do indyjskiego giganta TVS Motor Company, być może wreszcie znalazła się na dobrej drodze do zrównoważonej, wysokiej jakości produkcji.

Miesiąc temu dowiedzieliśmy się, że Norton zatrudnił Briana Gillena na stanowisko dyrektora ds. technologii. Gillen to długoletni dyrektor ds. badań i rozwoju w MV Agusta, który ma niezbędną wiedzę w zakresie opracowywania motocykli dla marki premium. To Gillen będzie wspierał proces powstania nowej gamy motocykli, które mają pojawić się już za dwa lata.

Tymczasem Norton przedstawił limitowaną edycję motocykla Norton V4CR 588. Ten elegancki cafe racer został wyposażony w silnik V4 o pojemności 1200 cm3 dysponujący mocą 185 koni mechanicznych. Jak można się spodziewać, zastosowano w nim najwyższej klasy komponenty, takie jak hamulce Brembo i zawieszenie Ohlins.

Szerokie wykorzystanie elementów nadwozia z włókna węglowego z aluminiowym podwoziem spawanym ręcznie metodą Tig, a także wybór kół z włókna węglowego lub kutych aluminiowych kół Oz Racing, skutkuje masą zaledwie 204 kg. Obok kosztującego 62 tys. dolarów V4CR LE (ok. 245 tys. zł), na powyższym filmie można zobaczyć inne modele z limitowanej edycji.