Ligowe ściganie w Rosji
W ostatnich dniach na stadionach w Rosji rozegrano kolejne spotkania ligi rosyjskiej oraz jeden z półfinałów indywidualnych mistrzostw Rosji juniorów.
17 maja kibice mogli się emocjonować aż trzema potyczkami. Saławat Saławat na własnym torze podejmował inaugurujących dopiero sezon mistrzów Rosji z ostatnich sześciu sezonów Mega Ladę Togliatti. Przeżywający olbrzymie problemy finansowo-organizacyjne gospodarze nie podjęli walki z rywalami i gładko przegrali różnicą aż 26 punktów. Wśród gości niepokonani w mecz okazali się Roman Iwanow oraz bracia Emil i Denis Sajfutdinowie. Niestety kontuzją okupił swój start w tych zawodach Danił Iwanow, który złamał rękę. Dla gospodarzy jedynie młody Roman Kantiukow był w stanie odnosić indywidualne zwycięstwa. Reszta podobnie jak w poprzednim spotakniu w Bałakowie z SK Turbiną pojechała grubo poniżej oczekiwań.
Mega Lada Togliatti 58
1 Roman Iwanow 10+2 (2*,3,2*,3)
2 Emil Sajfutdinow 11+1 (3,2*,3,3)
3 Denis Sajfutdinow 11+1 (3,3,2*,-,3)
4 Jewgienij Gomozow 2+1 (0,-,-,0,2*)
5 Oleg Kurguskin 9+2 (2,3,2*,2*)
6 Wasilij Szibankow 3 (0,0,3,u/w)
7 Danił Iwanow 3 (w,3,u/w)
8 Ilia Bondarenko 9 (1,3,2,3)
Saławat Saławat 32
9 Radik Tibiejew 5 (1,2,d,1,1)
10 Artem Szczepin 6 (0,1,1,2,2)
11 Albert Tibiejew 5 (2,2,0,-,1)
12 Wiktor Gołubowskij 2+1 (1*,d,1,0)
13 Roman Kantiukow 7+1 (3,0,3,1*)
14 Jewgienij Szczepin 1 (-,-,1)
15 Denis Aleksiejew 4 (1,2,1)
16 Aleksandr Cyganow 2+1 (1,1*,0,t)
Niewiele emocji było także w drugim spotkaniu gdzie Lukoil Oktiabrskij walczył z STMK Turbiną Bałakowo. Goście, mimo że zaprosili na ten mecz dwójkę Polaków - Jacka Rempałę i Grzegorza Knappa nie zapewnili im odpowiedniej klasy sprzętu i obaj równie często zjeżdzali z toru w trakcie biegu, co dojeżdzali do mety. Wobec tego sporadycznie honoru gości bronili tylko Kaszirin, Nigmatzianow i Guzajew. Niestety fatalnie skończył się ten mecz dla dwóch Ukraińców w barwach Turbiny. Borodaj w biegu drugim złamał nogę, natomiast Omelian po upadku w biegu ósmym również opuszczał tor w karetce. Wśród gospodarzy problemów rodaków nie miał Jacek Krzyżaniak (Obecnie jest on wybudzany ze śpiączki farmakologicznej po wypadku w Grudziądzu), który z bonusami w czterech biegach zdobył komplet punktów. Dzielnie wspierał go Gizatulin, a reszta dołożyła swoje punkty potrzebne do pewnego zwycięstwa.
STMK Turbina Bałakowo 35
1 Roman Kaszirin 8 (-,2,1,3,2)
2 Władymir Omelian 1+1 (-,1*,u/w,-)
3 Aleksandr Borodaj 0 (u/w,-,-,-)
4 Lenar Nigmatzainow 9+1 (u/w,d,2,3,2*,2)
5 Jacek Rempała 4 (2,2,d,d)
6 Aleksiej Izotow 2+1 (1*,0,1,0)
7 Aleksiej Guzajew 9+1 (3,1,2,2*,1)
8 Grzegorz Knapp 2 (1,d,1,d)
Lukoil Oktiarbskij 54
9 Denis Gizatulin 14 (2,3,3,3,3)
10 Jurij Sołowiew 0 (-,0,u/w,0)
11 Rusłan Gatiatow 9 (2,-,3,3,1)
12 Marat Gatiatow 4+1 (-,1,-,2*,1)
13 Talgat Galiejew 7 (3,3,d,1)
14 Timur Garifulin 2 (0,1,1)
15 Igor Kononow 8+1 (0,3,3,2*)
16 Jacek Krzyżaniak 10+2 (3,2*,2*,3)
Największy cieżar gatunkowy spośród rozegranych tego dnia spotkań, miał mecz w Bałakowie gdzie spotkały się dwie drużyny, które pretendują do zdetronizowania z tronu Mega Lady Togliatti, czyli miejscowa SK Turbina oraz Wostok Władywostok. Chyba najstarsi miejscowi kibice nie pamiętają takich gwiazd światowego speedwaya. Obsadę można chyba porównać tylko z testmeczami reprezentacji Polski i ZSRR w latach 60 i 70 kiedy oba te zespoły miały w swoich szeregach kilku medalistów mistrzostw świata. I tak gospodarze krajowych liderów Darkina i Poważnego oraz młodą gwiazdę Wodiakowa wsparli byli uczestnicy GP Peter Karlsson i Piotr Protasiewicz. Z kolei lokalnych gwiazdorów gości Gafurowa, Łagutę i Własowa wzmocnił Jarosław Hampel. Zabrakło niestety Wiesława Jagusia, który nie dopełnił wszystkich formalności i nie otrzymał wizy na pobyt w Rosji.
Już w pierwszym biegu doszło do ciekawej rywalizacji. Kibice ostrzyli sobie zęby na pojedynek Hampela z Protasiewiczem tymczasem świetnie wystartował z 4 pola Wodiakow, nie zdołał jednak na pierwszym łuku zamknąć Hampela i bardziej doświadczony Polak objął prowadzenie. 16-letni Wodiakow przez 4 okrążenia atakował, uczestnika GP, ale ostatecznie musiał uznać jego wyższość. Daleko za tą dwójką przyjechali Protasiewicz i Kaminskij. W drugim biegu niemiła niespodzianka spotkała gospodarzy. Silna para Karlsson-Darkin przegrała 1-5 i goście objęli w meczu prowadzenie. Gospodarze wyrównali po 4 biegu, w którym Wodiakow pewnie pokonał Gafurowa. Przełomowe znaczenie miały dwa kolejne biegi. W piątym po starcie goście prowadzili 4-2. Na 2 okrążeniu upadł jadący na końcu stawki Kosołapkin, jednak szybko zszedł z toru. Tymczasem nieoczekiwanie na 3 okrążeniu sędzia zdecydował się przerwać bieg i wykluczyć Łagutę, który jego zdaniem dwoma kołami przekroczył wewnętrzną linię toru. W powtórce Poważnyj łatwo pokonał juniora Panchaja i gospodarze objęli w meczu prowadzenie, którego nie oddali już do końca meczu. W szóstym dobrze wystartowała para gości jednak na pierwszym łuku nieatakowany Własow zaliczył upadek w efekcie, którego złamał rękę. Od tego momentu gospodarze zaczęli powiększać przewagę, w czym znacznie pomogły im upadki Gafurowa oraz gwałtowane obniżenie formy Hampela, który w 13 biegu poniósł niezbyt chlubną porażkę z juniorem Kosołapkinem. Wobec tego jedynym, który przez cały mecz podjął walkę z gospodarzami był bardzo waleczny Łaguta. W ekipie SK Turbina koncertowo pojechali niepokonany Poważnyj i Wodiakow, których skutecznie wsparli pozostali, chociaż po Protasiewiczu i Karlssonie z pewnością spodziewano się 15 punktów, ale od każdego z osobna a nie łącznie. O sukcesie w dużej mierze przesądziła też postawa juniorów. Kilka dni wcześniej na tym samym torze w drużynowych mistrzostwach juniorów, młodzi zawodnicy z Władywostoku pokonali swoich rywali o 4 punkty, w lidze to młodzieżowcy gospodarzy okazali się skuteczniejsi aż o 16 ptk.
Po tym spotkaniu w Bałakowie już otwarcie mówi się o możliwości sięgnięcia nawet po złote medale w rywalizacji drużynowej. Chociaż mecze z potentatami na wyjeździe dopiero czekają podopiecznych Olega Wołochowa. Mający równie wysokie aspiracje goście, póki co muszą przełknąć gorzką pigułkę, ale rywalizacja o medale dopiero się rozpoczyna i szanse do rewanżu jeszcze będą.
Wostok Władywostok 34
1 Jarosław Hampel 9 (3,2,3,0,1)
2 Wasilij Panchaj 2 (-,2,0,0)
3 Renat Gafurow 7 (3,2,u/w,u/w,2)
4 Semen Własow 2+1 (2*,u/w,-,-)
5 Maksim Karajczencew 1 (-,-,1,-)
6 Artem Łaguta 2 (0,2,0,0)
7 Nikołaj Kaminskij 1 (0,0,0,1)
8 Grigorij Łaguta 10+1 (2,w,3,2,2,1*)
SK Turbina Bałakowo 55
9 Piotr Protasiewicz 7+1 (1*,1,2,3,0)
10 Aleksandr Kosołapkin 2 (-,u/w,1,1)
11 Siergiej Darkin 5+1 (0,1,2,2*)
12 Maksim Kalimulin ns
13 Roman Poważnyj 14+1 (3,3,2*,3,3)
14 Kirył Filinow 5 (1,1,3)
15 Artem Wodiakow 14 (2,3,3,3,3)
16 Peter Karlsson 8+2 (1,3,1*,1,2*)
Dwa dni później także na torze w Bałakowie rozegrano pierwszy z półfinałów indywidualnych mistrzostw Rosji juniorów. Organizatorem imprezy był zespół STMK Turbina. Co ciekawe drugi z półfinałów także odbędzie się w Bałakowie, jednak tym razem gospodarzem będzie klub SK Turbina. Zwyciężył z kompletem punktów absolutny faworyt imprezy Emil Sajfutdinow, przed reprezentantem SK Turbiny Kosołapkinem. Bardzo dobrze spisali się także juniorzy Wostoku, którzy tak słabo pojechali 2 dni wcześniej. Do finału awansowało ich aż czterech. Zawody zdominowały upadki, powodowane głównie przerostem ambicji nad umiejętnościami. Najgorzej zakończył się on dla Jurija Sołowiewa, który jeszcze na treningu przed zawodami upadł tak nieszczęśliwie, że doznał kompresyjnego złamania kręgosłupa, oraz urazu żeber. Kontuzjami swój występ okupili także Denis Aleksiejew, Aleksandr Cyganow oraz Dmitrij Gordiejew.
1 Emil Sajfutdinow Togliatti 15 (3,3,3,3,3)
2 Aleksandr Kosołapkin SK Bałakowo 12 (3,3,3,3,u/w)
3 Wasilij Panchaj Władywostok 12 (2,3,2,2,3)
4 Artem Łaguta Władywostok 11 (2,3,3,1,2)
5 Michaił Skaczko Władywostok 9 (2,1,1,2,3)
6 Igor Kononow Oktiabrskij 8 (1,u,1,3,3)
7 Wasilij Szibankow Togliatti 8 (3,2,u/w,2,1)
8 Nikołaj Kaminskij Władywostok 7+3 (3,2,2,u,u/w)
9 Roman Zacharow STMK Bałakowo 7+2 (2,2,0,1,2)
10 Denis Aleksiejew Saławat 7+u/w (u,2,2,3,w)
11 Wiaczesław Kazaczuk Władywostok 6 (u/w,u,2,2,2)
12 Ilia Ruzanow Oktiabrskij 5 (1,1,0,1,2)
13 Dmitrij Gordiejew STMK Bałakowo 4 (0,1,3,u/ns,ns)
14 Wiaczesław Szunewicz Oktiabrskij 3 (0,1,1,0,1)
15 Aleksiej Izotow STMK Bałakowo 2 (u/w,0,1,1,u/w)
16 Aleksandr Cyganow Saławat 0 (u/w,ns,ns,ns,ns)
W środę 23 maja kolejną imprezę mogli obejrzeć kibice w Bałakowie. Tym razem ekipa STMK Turbiny podejmowała Mage Ladę Togliatti. Przetrzebieni kontuzjami i problemami finansowymi gospodarze wystawili tylko sześcioosobowy skład. Co ciekawe do ligi zgłosili oni aż 28 zawodników. Wobec tego goście nawet w krajowym zestawieniu nie mieli najmniejszych problemwo z rozjechaniem gospodarzy. Po raz drugi w tym sezonie płatne komplety zdobyli Roman Iwanow oraz Denis i Emil Sajfutdinow.
Mega Lada Togliatti 61
1 Ilia Bondarenko 7+1 (2*,1*,-,1,3)
2 Jewgienij Sidorin 3+1 (-,1,2*,0)
3 Denis Sajfutdinow 10+2 (3,3,2*,-,2*)
4 Władymir Dubinin 8 (w,2,3,3)
5 Jewgienij Gomozow 8+1 (2,-,3,1,2*)
6 Wasilij Szibankow 3+2 (1*,2*,0)
7 Emil Sajfutdinow 11+1 (3,2*,3,3)
8 Roman Iwanow 11+1 (3,3,2*,3)
STMK Turbina Bałakowo 29
9 Roman Kaszirin 9 (1,3,1,3,1)
10 Roman Zacharow 0 (0,0,0,0)
11 Lenar Nigmatzianow 6 (2,1,1,2,u)
12 Georgij Iszutin 4+1 (1,0,0,2*,1)
13 Brak zawodnika
14 Brak zawodnika
15 Aleksiej Izotow 2+1 (0,0,1,1*,0)
16 Aleksiej Guzajew 8 (3,2,d,1,2,0)
Dzień później inny z outsiderów ligi Saławat Saławat podejmował Lukoil Oktiabrskij, czyli derby Baszkirii. Goście początkowo planowali ściągnąć na ten mecz występującego rok temu w Saławacie Jacka Krzyżaniaka, ale wobec jego kontuzji w Polsce zdecydowali się wystąpić w krajowym zestawieniu co w zupełności wystarczyło na słabych gospodarzy. O wszystkim zdecydowało pierwsze sześć biegów. Gospodarze, m.in. przegrywając dwukrotnie 0-5, mieli już po nich 14 punktów straty. Później mecz się wyrównał, ale goście ani na chwile nie mogli się czuć zagrożeni w tym spotkaniu. Przyjezdnych do wygranej poprowadził niezawodny Denis Gizatulin. Reszta dołożyła swoje punkty, chociaż kibiców w Oktiabrsku martwi słaba postawa juniorów, co w meczach z silniejszymi rywalami, może okazać się języczkiem u wagi. Dla ekipy z Saławatu najlepiej punktował nieoczekiwanie Wiktor Gołubowskij, który w poprzednich spotkaniach spisywał się bardzo słabo. Reszta pojechała przeciętnie lub po prostu słabo i gospodarze po trzech wysokich porażkach razem z STMK Turbiną zamykają ligową tabelę.
Lukoil Oktiabrskij 52
1 Denis Gizatulin 15 (3,3,3,3,3)
2 Renat Nigmatulin 0 (-,0,-,-)
3 Rusłan Gatiatow 5+1 (2*,u/w,t,d,3)
4 Marat Gatiatow 10+1 (3,2,3,2*0)
5 Talgat Galiejew 10 (3,3,2,2)
6 Timur Garifulin 4 (2,1,0,1)
7 Igor Kononow 8 (1,1,3,3,0)
8 Wiaczesław Szunewicz 0 (0)
Saławat Saławat 36
9 Radik Tibiejew 9 (2,w,2,3,2)
10 Jewgienij Szczepin 1 (0,-,1,-,0)
11 Wiktor Gołubowskij 9+2 (1,2*,2,3,1*)
12 Aleksiej Martynow 0 (-,u/w,-,-)
13 Albert Tibiejew 5+1 (t,1*,2,0,2)
14 Aleksandr Cyganow ns
15 Roman Kantiukow 7 (d,3,2,1,1)
16 Artem Szczepin 5+1 (u/w,2,0,1*,1,1)
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze