Liga rosyjska - druga wygrana Szachtera
Beniaminek ligi rosyjskiej po rozprawieniu się przed tygodniem z aktualnym mistrzem Mega Ładą Togliatti, tym razem podejmował zespół Saławatu Saławat. Szachter po raz kolejny pozytywnie zaskoczył swoich kibiców pewnie pokonując faworyzowanych gości.
Gospodarze przystąpili do tego spotkania w niezmienionym w porównaniu z inauguracją składzie, z dwoma obcokrajowcami Tomaszem Chrzanowskim i Magnusem Zetterstromem. Saławat z kolei nie zdecydował się na skorzystanie z usług zawodników zagranicznych. W dodatku, mimo iż był to dla nich pierwszy mecz w sezonie, w zespole zapanował prawdziwy szpital. Podczas przedsezonowego zgrupowania złamał obojczyk Denis Aleksiejew, a kontuzji ręki nabawił się Artem Szczepin. Natomiast podczas ostatniej kolejki ligowej w Polsce, groźne upadki zaliczyli Semen Własow i Renat Gafurow. Ostatnia trójka, co prawda wystąpiła w tym spotkaniu, ale kontuzje z pewnością miały negatywny wpływ na ich występ.
Mecz rozpoczął się od serii remisów. Już w pierwszym wyścigu Siergiej Darkin pokonał mocną parę Szachtera – Karpowa i Chrzanowskiego. Jak się okazało była to jedyna porażka w meczu ukraińskiego juniora. Przełom nastąpił w biegach od czwartego do siódmego. W tym czasie gospodarze wygrali trzy razy podwójnie i raz w stosunku 4-2. Przewaga czternastu punktów pozwalała już na spokojne kontrolowanie spotkania. Od tego momentu Saławat był już w stanie nawiązywać wyrównaną walkę w poszczególnych wyścigach, ale losów spotkania nie mógł przechylić na swoją stronę. W dodatku w dwunastej gonitwie goście stracili swojego trenera Eduarda Szajchulina, który po upadku został odwieziony z toru karetką. Ostatecznie w biegach nominowanych Szachter powiększył przewagę do szesnastu punktów, pomimo że w ostatnich startach nie wystąpili obcokrajowcy zespołu z Ukrainy.
Gospodarzy do zwycięstwa, oprócz wspomnianego Karpowa, poprowadzili obcokrajowcy. Świetnie uzupełniała się para Gatiatow–Dubinin. Pierwszy lepiej rozpoczął zawody, drugi świetnie je zakończył. W ekipie Saławatu trudno z kolei kogokolwiek wyróżnić. Mocno wzmocniona zimą ekipa miała problemy z wygrywaniem indywidualnie wyścigów. Siergiej Darkin dobre starty przeplatał słabymi, Gafurow wystąpił tylko cztery razy i także nie zachwycił, z kolei Własow walczył bardziej z kontuzją niż z rywalami.
Teraz ligę rosyjską czeka ponad miesięczna przerwa, w której najlepsi rosyjscy zawodnicy rywalizować będą w eliminacjach mistrzostw świata i Europy, a także rozpoczną zmagania juniorzy w swoim współzawodnictwie.
Saławat Saławat 37
1. Siergiej Darkin 11 (3,0,1,3,2,2)
2. Nikita Łazarew 0 (0,u,-,-)
3. Semen Własow 3+1 (1*,1,-,-,1)
4. Radik Tibiejew 4+1 (2,1,-,1*,0)
5. Eduard Szajchulin 4 (2,-,2,u/w)
6. Artem Szczepin 2+1 (1*,1,0)
7. Igor Kononow 5 (t,d,3,1,1)
8. Renat Gafurow 8 (2,1,3,2)
Szachter Czerwonograd 53
9. Tomasz Chrzanowski 8+2 (1*,3,2,2*)
10. Władymir Tejgel 1 (-,1,0,0)
11. Rusłan Gatiatow 9+1 (3,2*,2,1,1)
12. Władymir Dubinin 8+1 (0,2*,0,3,3)
13. Aleksandr Borodaj 0 (-,-,-,-,t)
14. Andriej Kobrin 2+1 (0,2*,0)
15. Andriej Karpow 14 (2,3,3,3,3)
16. Magnus Zetterstrom 11 (3,3,2,3)
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze