Historia motocykli dzieje się na naszych oczach. Jestem przekonany, że nasze dzieci będą wspominały obecne czasy, jako te szalone, w których ukształtowała się przyszłość rynku motocyklowego. Żeby to zrozumieć, trzeba wejść do jednego z salonów Liberty Moto Store.

"Wymyśliliśmy nowe lekarstwo, teraz pozostało nam tylko wymyślić dla niego nową chorobę". Ten żart z rysunku mistrza Andrzeja Mleczki najlepiej obrazuje to, co prognozuję, jako przyszłość motocykli w Polsce. Motocykle to pasja, to emocje, to adrenalina. Chociaż świat mógłby się obyć bez motocykli, to bez emocji nasze życie straciłoby kompletnie sens. Dlatego właśnie motocykle są tak ważne dla naszego życia. Ale nie zwyczajne, tanie kopciuchy, w których silniki pracują jakoś niemiarowo, a użyte do ich budowy materiały wydają się być znalezione na wysypisku śmieci. Ważne są takie motocykle, które kochamy, które stają się przyjaciółmi w najpiękniejszych chwilach naszego życia. Czy są to modele budżetowe, które mają tylko jeździć, czy też wypasione fury za setki tysięcy złotych, które już samą swoją obecnością w naszym otoczeniu zmieniają klimat i wywołują na naszej skórze gęsią skórkę, wszystkie one maja jedną wspólną cechę: zmieniają skład chemiczny naszej krwi. I odtąd nic już nie jest takie samo.

Liberty Moto Store Warszawa Połczyńska 120C
Zobacz film z oficjalnego otwarcia sklepu

Skąd ten przydługi wstęp? Po pierwsze chciałem zapuścić się na rewiry mojego redakcyjnego kolegi Igora, które potrafi przelać masę pozytywnych emocji w każde swoje spostrzeżenie, dotyczące motocyklowego świata. Motocykle to emocje i pisanie o nich w nie emocjonalny sposób jest jak próba oddania piękna niezwykłej kobiety wyłącznie przy użyciu suporeksu. Nie da się. Po drugie wstęp ten służy temu, by zwrócić uwagę, że nikt nie wsiada na motocykl, by poczuć się źle. Motocykle dostarczają taką masę endorfin, że gdyby kolumbijscy producenci koki odkryli wcześniej jazdę na dwóch kółkach, to zamiast narkotyków produkowaliby właśnie motocykle. Robiąc na dostarczaniu ludziom przyjemności więcej pieniędzy, niż na narkobiznesie. Sięgasz po motocykl, by być szczęśliwym i to właśnie czuć w Liberty Moto Store.

No dobrze, czym jest ten Liberty Moto Store? To miejsce, w którym możesz wyposażyć się w potrzebne motocyklowe akcesoria. Kurtki, buty, kaski, interkomy, pokrowce, zbroje do offroadu, olej, uchwyty na telefon i wszystko to, czego motocyklista i motocyklistka potrzebują. Jest to też brama do świata Liberty Motors - obłędnej firmy, która została zbudowana na marzeniach. Marzeniach o wolności, o nieograniczonej adrenalinie, marzeniach o świecie całkowicie wypełnionych motocyklami. Chociaż Liberty Moto Store to sieć sklepów z produktami dla motocyklistów, to nazwanie pierwszego w nowej formule punktu, który udało się nam odwiedzić, sklepem, byłoby jak nazwanie aspersorium baniakiem na wodę. Wchodzisz do środka i pytasz o właściciela. Nie ma. Komentuje w Polsacie aktualną rundę MotoGP. Ilu znasz szefów salonów, którzy w weekendy siedzą na wyścigach i komentują MotoGP? A to dopiero początek tej pięknej historii.

Adam Badziak, bo to on jest właśnie szefem salonu Liberty Moto Store Połczyńska 120C, to były zawodnik motocyklowy. Nie tylko z powodzeniem ścigał się w Motocyklowych Mistrzostwach Polski, ale również prowadził jeden z pierwszych zespołów wyścigowych. Jeżeli kiedyś w Polsce rozwinęłaby się produkcja motocykli, to jestem pewien, że jeden z modeli w przyszłości nazywałby się "Badziak". Ale na ścianach Liberty Moto Store Połczyńska 120C nie znajdziecie ołtarzyków Adama. Jego ołtarzem jest to, co znajdziecie na półkach i na wieszakach salonu. Całe swoje doświadczenie i pasję Adam połączył z innymi entuzjastami sportu i motocykli, by stworzyć salon marzeń. Salon, który przypomina słynny stoliczek z bajki "nakryj się". Od lat zajmuję się marketingiem motocyklowym i zasady marketingowej gry mam już we krwi. Są marki, które się lubią, są takie, które się nie lubią. Dlaczego jedni chwalą się dobrą ofertą Shimy, inni przyciągają klientów, na przykład, bogatą ofertą Adrenaline. To, co udało się stworzyć zespołowi Liberty Moto Store, to sklep dla motocyklistów, a nie dla marek w nim dostępnych. Liberty Motors to potężna firma, która dysponuje ogromnymi możliwościami przy negocjowaniu warunków współpracy z dostawcami. I cały ten potencjał wykorzystała przy kontraktach na dostawy do Liberty Moto Store. W tym salonie masz wszystko, czego potrzebujesz. A jeżeli to coś nie zmieściło się na półkach, to bez problemu doślą Ci to ze swojego sklepu internetowego www.libertymotorstore.pl. Marki, które zazwyczaj mocno rywalizują między sobą o klienta, w salonach Libert Moto Store czekają grzecznie obok siebie na osobę, która swoją budową ciała lub swoimi preferencjami najbardziej będzie pasowała do określonego modelu. Właśnie to skoncentrowanie na motocykliście jest wrażeniem, które najbardziej towarzyszy podczas oglądania produktów w tym salonie. To trochę tak, jakbyś wszedł do salonu, w którym sprzedają silniki Yamaha w ramach Triumpha z owiewkami Ducati. Pierwsze pytanie: jak, jak to w ogóle możliwe?

Drugą rzeczą, która szokuje w salonach Liberty Moto Store, są niskie ceny. Salon w Warszawie przy Połczyńskiej 120C jest zlokalizowany w budynku, który kształtem przypomina silnik motocyklowy. Wydaje się, że taki "bajer" musi kosztować, ale ceny tam są normalne, a kontaktowa obsługa chętnie udziela klientom rabatów i specjalnych warunków za kup wymarzonych rzeczy. Co ciekawe, połowa klientów w tym salonie sprawia wrażenie bycia bliskimi znajomymi  sprzedawców i wygląda tak, jakby przyszła tam spędzić dobrze czas, przy okazji kupując sobie coś na motocykl. Ale chyba nikt nie ma aż tylu znajomych, więc to prawdopodobnie tylko złudzenie.

Liberty Motors, poza prowadzeniem salonów Liberty Moto Store, zajmuje się też sprzedażą motocykli. Dodatkowym bonusem z odwiedzenia ich salonów jest więc możliwość wypróbowania rozmaitych modeli motocykli, a w przypadku zakupu produktów motocyklowych można też sprawdzić te produkty na wybranym modelu motocykla. Masz Ducati Panigale i kupiłeś nowy kombinezon? Możesz od razu usiąść na Panigale z ekspozycji i zobaczyć, jak to wszystko razem współdziała. Na Połczyńskiej mamy tylko salon motocykli Yamaha, ale w innych lokalizacjach znajdziecie więcej marek: Ducati, Aprilia, Moto Guzzi, Vespa, Harley-Davidson, Piaggio, BMW, a we Wrocławiu nawet KTM i Husqvarna.

Właściciel salonów bardzo dba o motocyklistów i będąc sam motocyklistą, bardzo chętnie angażuje się w rozmaite inicjatywy. Podczas otwarcia Liberty Moto Store Połczyńska 120C w Warszawie odbywał się rajd Yamaha, organizowany przez Łukasza Łowkiela z RajdyMotocykle.pl. W kolejnych terminach są już zaplanowane kolejne wydarzenia dla motocyklistów. Tak, aby wokół tych salonów funkcjonowała społeczność miłośników jazdy na dwóch kółkach. Na miejscu macie też serwis, hamownię, sprzedaż części do motocykli, sprzedaż motocykli z drugiej ręki i wypożyczalnię. Więc nawet nie mając motocykla, warto odwiedzać te miejsca.

Jakie produkty i jakie marki możecie znaleźć w salonach Liberty Moto Store, w tym w salonie w Warszawie na Połczyńskiej 120C? To możecie zobaczyć w naszym filmie i na zdjęciach. Jest tam mnóstwo produktów do offroadu, większa niż u konkurencji oferta odzieży dla kobiet, ogromna liczba kasków najbardziej popularnych w Polsce marek oraz najchętniej wybierane w Polsce kurtki i spodnie na motocykl. W salonie jest też bardzo duży wybór odzieży marki Spyke, która kiedyś była światową potęgą w dziedzinie odzieży motocyklowej, a teraz zyskuje nowy blask pod polskim zarządem. Markę Spyke kupił Polak, właściciel Liberty Motors, a teraz wypełnia ją nowym życiem, wypuszczając na przykład serie odzieży offroadowej, sygnowanej logo Rajdu Dakar. Spyke stał się więc globalną marką, opartą na polskim know-how. Co ciekawe, marce tej udało się w bardzo krótkim czasie odebrać w naszym kraju rynek takiemu potentatowi, jak Alpinestars i chociaż ja sam mam w swojej szafie dwa komplety odzieży Alpinestars, to w tej chwili w mojej świadomości królują wspomniane ciuchy turystyczne Dakar oraz oryginalne i nowoczesne kombinezony torowe Spyke. W salonach Liberty Moto Store jest bardzo wiele takich akcentów, które stanową bardzo przyjemne zaskoczenie dla polskiego motocyklisty. To połączone z przystępnymi cenami sprawia, że zakupy w tych salonach są nie tylko wygodne, ale dają też bardzo szczególne odczucia. O ile można zapomnieć, gdzie się kupiło marynarkę, czy żakiet, o tyle zakupy w Liberty Moto Store zapadają w pamięci mocno. Myślę, że warto pomyśleć o zawieszkach z napisem "kupiono w Liberty Moto Store", które byłyby dodatkowym akcentem, podkreślającym oryginalność koncepcji tych salonów motocyklowych.