LS2 Cabrio Carbon - karbonowy zawrót g³owy
900 gram na głowie to niewiele. Testujemy karbonowy kask otwarty marki LS2.
LS2 kojarzone jest raczej z produktami ze średniej półki półki cenowej. Ostatnio jednak w redakcji miło zaskoczył nas sportowy Arrow R, testowany przez naszego redaktora naczelnego na torach wyścigowych. Arrow R jest jednak o 100 zł tańszy od otwartego Cabrio Carbon. Czy karbonowy, otwarty garnek za blisko 800 zł marki LS2 jest wart swojej ceny?
Materiały i wykonanie: Skorupa LS2 Cabrio Carbon, jak nie trudno się domyślić, wykonana jest z karbonu. Producent wykorzystał kilka warstw lekkiego materiału, znajdując optymalny balans pomiędzy bezpieczeństwem, a niską wagą. LS2 korzysta z autorskiej technologii produkcji skorupy, wykorzystując przy tym karbonową tkaninę o szerokich włóknach. Cabrio to także hipoalergiczna, wyciągana wyściółka, szyba oraz blenda z filtrem UV czy w końcu bezpieczne, łatwe w użytkowaniu zapięcie. Kask spełnia oczywiście wszystkie europejskie normy. Co do jakości wykonania nie mam zastrzeżeń - ważący ok. 900 g LS2 wygląda świetnie, jest dobrze spasowany i nie trzeszczy.
Jedyne moje uwagi dotyczą systemu montażu i demontażu akcesoryjnej szyby. Gdy już postanowimy z miejskiego jet’a zmienić LS2 w owarty kask w chopperowym stylu, dojdziemy do momentu, w którym zobaczymy co kryje się pod spodem. Mocowanie szyby wydaje się rozpadać w rękach, mimo zastosowania metalowej śruby. Nic dziwnego, że producent dołączył metalowe “osłonki” w miejsce mocowania, ponieważ zostawienie go bez osłonięcia wyglądałoby mocno nieestetycznie. Cały proces jest prosty i nieskomplikowany, ale bez dwóch zdań ma się wrażenie, że coś zostanie zniszczone.
Komfort: Ciekawostka - LS2 Cabrio Carbon to jedyny kask o rozmiarze L jaki posiadam. Wszystkie inne, bez względu na firmę, są w rozmiarze M. Takie same spostrzeżenia mięli moi redakcyjni koledzy, którzy w przypadku kasków LS2 musieli zamawiać większe rozmiary. Warto na to zwrócić uwagę. Sam garnek, dzięki niskiej wadze, jest wygodny i nie męczy nawet przy dłuższej podróży. Pokonałem nim za jednym podejściem ponad 2000 km bez większego zmęczenia. Wentylacja i wygłuszenie niczym nie odstaje od konkurencyjnych rozwiązań, niczym też nie zaskakuje. Jeżdżąc bez szyby wolałbym żeby blenda nieco bardziej zachodziła na twarz - przy prędkościach powyżej 100 km/h strumień powietrza nieprzyjemnie “zawijał się” prosto w oczy. Tak jak wyżej, nie jest to nic niespotykanego dla tego typu kasków.
Przeznaczenie: LS2 Cabrio Carbon to idealne rozwiązanie dla miejskiego wojownika w stylu vintage. LS2 świetnie wygląda, zwłaszcza bez szyby, z zamontowanymi okrągłymi osłonkami z miedzianym kolorze. Cabrio dobrze sprawdzi się także na choperze czy cruiserze, nawet w dalszej trasie (o ile nie będzie się przesadzać z prędkością, ale przesadzanie z prędkością w kasku otwartym samo w sobie nie jest zbyt mądre). Wykonanie stoi na zaskakująco wysokim poziomie o ile nie będziemy za często majstrować przy mechaniźmie otwierania i zamykania szyby. Jeżeli popatrzymy na wagę, która według danych producenta plasuje się na poziomie 900 gram, to cena wydaje się sensowna.
Ocena: 4
Cena: 799 zł
Dane producenta:
- Kask otwarty
- Wypinane wnętrze nadające się do prania
- Wnętrze wykonane z materiałów hipoalergicznych
- 3 rozmiary skorupy
- Rozmiary od XS do XXL
- Materiał: karbon
- Waga: 900 g
- Zapięcie z możliwością szybkiego rozpinania
- Blenda z filtrem UV i Anti Fog
- Akcesoryjna szyba
|
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze