Kriega Hydro 2 - plecak z bukłakiem [test, opinia, cena]
Wielbłądy z Afryki Północnej oraz Półwyspu Arabskiego mogą żyć bez wody nawet 17 dni… Motocyklista to jednak nie wielbłąd i pić musi. W tym celu może się zatrzymywać i sięgać po butelkę z wodą, albo założyć plecak z bukłakiem i nawadniać się cały czas, nie przerywając jazdy.
W plecak Kriega Hydro 2 zaopatrzyłem się z myślą o planowanych startach w kilkugodzinnych rajdach na orientację. Nie chciałem tracić czasu na postoje, zdejmowanie kasku i wyciąganie butelki. Jednocześnie kilka godzin wysiłku na motocyklu, dodatkowo przy letniej, słonecznej pogodzie, bez picia wody nie wchodziło w grę.
Plecak Kriega Hydro 2 przydał się na rajdach, ale na tym się nie skończyło. Szybko zorientowałem się, że korzystanie z lekkiego i wygodnego plecaka mieszczącego 2 litry wody i wyposażonego w elastyczny wężyk, którym doprowadzam wodę pod kask, prosto do ust, jest świetnym pomysłem również przy innych motocyklowych aktywnościach.
Obecnie używam go niemal bez przerwy – do krótszych i dłuższych przejażdżek, treningów i w szczególności do dalekiej turystyki. W zbliżającym się sezonie ponownie posłuży mi do tego, co czego go kupiłem, czyli wyjazdów na różnego rodzaju rajdy, np. takie, jak ten poniżej (na filmie w kilku miejscach widać opisywany plecak).
Odwodnienie organizmu jest przyczyną spadku wydajności. Cierpi na tym zarówno nasze ciało, jak i umysł, co oznacza z kolei obniżony poziom koncentracji. Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, jakie to niebezpieczne w przypadku jazdy motocyklem.
Jeżdżąc nieraz przez cały dzień, często zapominałem o uzupełnianiu zapasów płynów w organizmie. W moim przypadku plecak z dwulitrowym bukłakiem okazał się świetnym antidotum na to zapominalstwo.
Sam bukłak można oczywiście łatwo wyjąć z plecaka. Nie mam problemów z utrzymaniem go w czystości (jest dwustronny), cała konstrukcja została dobrze przemyślana. Unikam jedynie wlewania do bukłaka jakichkolwiek napojów słodzonych – w moim przypadku płynem zawsze jest po prostu woda (koniecznie niegazowana).
Materiał zewnętrzny plecaka to wytrzymała Cordura (420D Lite Plus). System uprzęży nie ogranicza ruchów, ale zgodnie z zapewnieniami producenta, pozwala przenieść ciężar z ramion na klatkę piersiową i cały tułów. Solidna konstrukcja jednocześnie jest lekka, całość waży zaledwie 620 gram.
Ustnik i cały system doprowadzania wody do ust działa bez zarzutu. Przez cały czas użytkowania tylko dwa razy spotkałem się z dziwną sytuacją, kiedy to system w niejasny dla mnie sposób się zapowietrzył i żeby to naprawić, musiałem się zatrzymać i zdjąć plecak. Były to w zasadzie jedyne sytuacje, w których coś poszło nie tak… Poza tym, szczerze uwielbiam ten plecak i aż trudno mi sobie teraz wyobrazić, bym mógł się obejść bez niego. Od jakiegoś czasu, obok stroju motocyklowego, Kriega Hydro 2 stał się nieodzownym elementem każdego mojego motocyklowego wyjazdu.
Jeśli chodzi o dłuższe wyjazdy, to plecak z bukłakiem towarzyszył mi m.in. podczas eksplorowania motocyklem Maroka, czy Republiki Południowej Afryki. Teoretycznie, kiedy nigdzie się nie spieszysz, zawsze można przystanąć na łyka wody. Z drugiej strony, kiedy jest upalnie, możliwość ciągłego sączenia wody z bukłaka małymi łyczkami znacznie podnosi komfort jazdy.
Kriega Hydro 2 - cena: 479 zł
Więcej informacji o plecaku z bukłakiem Kriega Hydro 2 znajdziecie na stronie importera.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze