Kortowiada w Olsztynie na ostro!
Juwenalia w Osztynie to już nie tylko koncerty, melanże i zabawa do rana. Jeszcze dużo przed wyznaczoną godziną pokazów stunterów z Wheeleholix, grupy studentów zbierały na parkingu uczelnianym, gdzie miał się zacząć pokaz extremalnej jazdy na motocyklu. Stunt show zapisał się już na stałe w wiosenne studenckie święto. Sam pokaz rozpoczął Piotruś, który podkręcił publikę, za co dostawał serdeczne oklaski. Obserwując go można zauważyć, że nie robi tego pierwszy raz i poszczególne tricki opanowane ma do perfekcji. W tym roku jego mały motocykl został pomalowany w nowe barwy, dzięki czemu można zauważyć na kim chłopak się wzoruje.
Na uniwersyteckim parkingu swoje umiejętności zaprezentowała rekordowa jak na olsztyńskie juwenalia liczba jeźdźców. Oprócz Moka, Beka, Kwiata i Kuby jeździł również Vojszu, Ostry oraz Fadros, któremu niestety widowiskowy dzwon przeszkodził na jakiś czas w dalszej jeździe. Na pokazie nie tylko można było zobaczyć jak się robi cuda z motocyklem, ale również usłyszeć parę słów o samej grupie, zawodnikach i ich najlepszych trickach, co pozytywnie wpływało na publiczność. Jeżeli chodzi o tricki to nadal dla publiczności najbardziej widowiskowym tematem jest palenie gumy, obojętnie w jaki sposób by to nie było robione.
Oprócz stuntu odbyły się pokazy driftu i udzielania pierwszej pomocy. Na zakończenie pokazu opony w stunt psach paliły się na odcinie aż do samego końca, gdy można było usłyszeć huk wystrzału. Właśnie w ten spektakularny sposób impreza dobiegła końca.
|
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeSuper foty! Gratulacje!!
Odpowiedz