Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeJeśli mowa o naszych rodakach to sprawdzcie koniecznie filmik pt. CZ z silnikiem od łady samary! Polecam ;)
OdpowiedzFajnie, ja lubię takie klimaty, szkoda tylko, że to szczur robiony na pokaz, i to po prostu widać. Najlepsze są szczury rodzące się naturalnie - z motocykli eksploatowanych często całorocznie, długoletnio przez jednego właściciela, naprawiane tym, co akurat było pod ręką, dostosowywane do wymagań konkretnej osoby, która to taki sprzęt często traktowała jako podstawowy środek komunikacji w swoim życiu. A najlepsze, że czasem taki sprzęt wygląda jak ostatnie nieszczęście, natomiast rzeczywistego stanu technicznego często mogą pozazdrościć lśniące, wypucowane i wychuchane armatury. Sam też miałem coś, co kupiłem jako srebrnego supersporta, a sprzedałem jako matowo czarnego szczura-ścinaka (choppera) dostosowanego do dalekich podróży. Zresztą prawdziwymi szczurami nikt się nie chwali, nie spotyka się ich na zlotach, spotyka je się w trasie na wycieczkach, czasem w mieście pod zakładami pracy. I często (niestety) przyciągają znacznie większą uwagę przechodniów niż lśniący chromami Road King.
OdpowiedzRewelacja, a wskaźnik poziomu paliwa jest rewelacyjny :)
Odpowiedzwydech miażdży!
Odpowiedz