Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 14
Pokaż wszystkie komentarzeMoim zdaniem tego typu motocykle powinny być robione na zasadzie ybr 125 - wlasna fabryka w chinach ale z dobrym QC. Wtedy faktycznie można obniżyć koszty, JEŚLI jakość będzie na zadowalającym poziome. To że motocykl robiony jest w chinach to nic nie znaczy. Druga sprawa chiny robią coraz fajniejsze pierdziawy. Zrobiłem 10k na chińskim motorowerze. Jakość faktycznie kiepska jeśli chodzi o materialy i spasowanie, jednak mechanicznie nic z tym się nie działo takiego. Co najwyżej żarówka się spaliła i lakier za szybko się rysował, ale mechanicznie NIC NIGDY nie padło :)
OdpowiedzMoże dlatego ze chinole maja wszystko chinskie OPROCZ silnika?
OdpowiedzPiszesz o lekkim motocyklu Yamahy czy KTM-a (128-138 kg. ), a co byś powiedział o włoskim Borile Multiuso? Podobno waży około 80 kg. z silnikiem 4-taktowym 200cm.
OdpowiedzJeździłbym, nie powiem, takie pierdziszony mają w sobie coś fajnego, są zwinne i delikatne, a przy tym dają dużo frajdy. Gdybym miał wybierać między swoją DT125 a Thundercatem, wybrałbym DT.
OdpowiedzJeździłbym, nie powiem, takie pierdziszony mają w sobie coś fajnego, są zwinne i delikatne, a przy tym dają dużo frajdy. Gdybym miał wybierać między swoją DT125 a Thundercatem, wybrałbym DT.
Odpowiedzktoś zna markę kasku ze zdjec ?
OdpowiedzShark , model Vancore.
OdpowiedzMiałem NSR z lat 90. Nigdy nie zgasła w lesie, wyglądała i jeździła świetnie. To co się w unii wyprawia to jest jakaś kpina, 15 koni, słodki jezu...
OdpowiedzZrobią automatyczną skrzynię biegów i moto można latać na kategorii B... dlatego 125 mają do 11 kW, żeby spełniać warunki...
OdpowiedzAutomatem na B można jeździc i nie ma on chyba ograniczeń mocy, głównie jest to na Kat. A1. 140 kilo i 15 koni to jest naprawdę mało. Moto z lat 90? Jeżdżę Yamahą TZR 125 i nie narzekam, wiem na co ją stać, jest czym wyprzedzić i czym jechać w trasę. Jazda przelotowa 80-90km/h to nie jest to co ludzie lubią a taką prędkość przelotową będzie osiągać MT 125
Odpowiedz125 za 17,7 tys PLN to duzo. Przeciez niewiele drozsza (o 5 tys PLN) jest Mt-07 ktora jest 5-razy mocniejsza. Nowa yamaha wygląda nieźle ale przebojem raczej nie zostanie, powinna byc zdecydowanie tansza.
OdpowiedzAbu nowym przepisom stało się za dość, wystarczy zautomatyzować zmianę biegów. I tu mamy pole do popisu polskim wynalazcom i kombinatorom.
Odpowiedzok... Świetne moto, naprawdę 125 ccm które mocno na siebie zwraca uwagę. Design, zawieszenie Up. Ale dlaczego wciągać to do worka serii MT? Co to ma wspólnego z Yamahą Mt-01 czy Mt-09? dla przypomnienie MT-Master of Torque. W przypadku Mt-125 To master może i jest ale Torque które wynosi całe 12,4 Nm? Zawiodłem się. Kiedyś elitarna seria, a teraz wózek marketingowy
OdpowiedzKTM to marka premium w porownaniu z Yamaha? Germanofilia autora przybrala juz niedorzeczne ksztalty.
Odpowiedzto oczywisty absurd - a cały "artykuł" to zalew reklamowej propagandy dot. tego ... hmm... "motoroweru"...
OdpowiedzCacko. Ale nie ma automatycznej skrzyni ;)
OdpowiedzZa 17.700 to ja wolę kupić nówkę Kymco Downtown ABS 300cc i śmigać szybciej, wygodniej i praktyczniej.
OdpowiedzMysle ze moze wiele osob go kupic bo za 17k dostejemy nowy [ nie skladany z dwoch, zajezdzony albo wyciagniety z przestanku autobusowego ] moto na ktory styka tylko prawo jazdy kat B :)
OdpowiedzPrawo kat. B nie "styka" ponieważ ono jest tylko i wyłącznie na moto bez biegów :(
Odpowiedzi na dodatek jeszcze nie jest bo zatwierdzone przez SEJM. A "stopień" wyżej jeszcze jest SENAT ktory musi to zatwierdzic ;)
OdpowiedzCiekawe kto to u nas kupi? Raczej mało którego 16-latka stać na moto za 17 tys. Niestety zostają nam Junaki lub Romety, które nie są dużo gorsze od konkurencji Premium (brzydsze to na pewno) a d otego tańsze 4-5 razy
OdpowiedzNiektóre 16-latki z kat. A1 mają na szczęście szurniętych ojców, którzy kupują właśnie takie 125 ;)
Odpowiedz