Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeA to czasem w sobotę się nie stało? Nie wiem, tak mi się wydaje ale mogłem być wtedy wczorajszy jakiś wiadomo dla czego xd
OdpowiedzNie wiem jak Pan ale ja od kilku lat jeżdżę w stuncie- podwórkowa liga amatorów :P i niewiele umiem ale pojęcia trochę mam- już zostawiłem kilka części motocyklowych i krwi na asfalcie... :P Po pierwsze gdybyś miał trochę pocięcia to wiedziałbyś, że wolna guma jest trudniejsza do zapierdalania 150km/h na jednym i nie pisałbyś "przewrócił się, całkiem powoli jadąc na gumie". tym bardziej, że przy zdławieniu moto to nie była zwykła guma tylko kombosy i akurat już siedział na zbiorniku... tak wiem dla autora to "Pan pikuś". Po drugie z całym szacunkiem dla Rafała to stwierdzenie, "pojawili się najlepsi stunterzy, a wygrał oczywiście Stunter13" w tym wypadku też jest mocno przesadzone. Widziałem wszystkie 15 przejazdów finałowych w niedzielę i zdaniem wielu na trybunie (w tym i moim) akurat w niedzielę Rafał nie zasłużył na pierwsze miejsce, poziom był bardzo wyrównany i było kilku kandydatów do pierwszego miejsca ale nie widzieliśmy wśród nich Rafała. Sędziowie (trzeba przyznać, że profesjonaliści i znają się lepiej od nas) liczyli skrupulatnie i wygrał Rafał ale panie Piotrze nie było to wcale takie oczywiste jak Pan napisał. Pozdrawiam
OdpowiedzMasz rację, pojęcia masz tylko trochę. Liga podwórkowa uczy profesjonalistów jak oceniać i jak jeździć. Co za człowiek...
OdpowiedzNie powiedziałem jak jeździć... Tylko to co widziałem będąc 20m od opisywanych akcji... Napisałem też, że mam wielki szacunek do Rafała za to co robi i jak robi a także do sędziów, którzy byli profesjonalistami i odwalili kawał dobrej roboty na całej imprezie. Zastrzeżenia mam tylko do autora artykułu, który albo nie ma pojęcia o czym pisał albo napisał artykuł na kolanie na podstawie kilku filmików z youtube byle coś pojawiło się na portalu. A ja od ścigacz.pl jako "porządnej marki" oczekuję dobrych artykułów i rzetelności... i nie był to komentarz dla skomentowania i skrytykowania bo "tak robią wszyscy w tym kraju" (narzekają) a raczej konstruktywna krytyka, z której gdy autor skorzysta może poprawić swój warsztat (a na tym skorzystają wszyscy). I jeszcze jedno kolego xyz napisałem "liga podwórkowa" ze skromności i pokazania przepaści między mną a ekipą latającą w niedzielę (światowa czołówka) co nie znaczy, że jestem kompletnym amatorem... siedzę w temacie od połowy lat 90, od pierwszych imprez organizowanych przez Motodawców na Gdańskiej... byłem jak rodził się stunt w Polsce i z benzyną w żyłach się zestarzałem ale nadal trenuję i dopóki reumatyzm nie doskwiera będę się tym bawił :P A to, że nie gonię młodych bo mi się nie chce (a może jestem za stary na to, tak jak Cygan i Raptowny) to nie znaczy, że nie wiem o czym piszę. Pozdro!
OdpowiedzLepiej nie stuntowac solo!!! wyobrazcie sobie jak by niemial kto mu pomoc:-(
OdpowiedzCoś strasznie haotycznie to wygląda. Widocznie miał "zły dzień". Tu dość ładnie to wygląda jak ważna jest odzież ochronna. (Ciekawe jak by z tego wyszedł ten "Borat" z artykułu?).
OdpowiedzNo co, niektórzy to lubią, bądź łaskawy dla masochistów ^^
Odpowiedza pod filmem ikonka " lubie to " wtf ludzie ogarnijcie sie...
Odpowiedz