Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeDzięki temu że dostałem bilety VIP za darmo to nie żałuję. Nawet żarcie było takie sobie. Od biedy dało rade obejrzeć. Ale gdybym miał za to zapłacić to wkurzyłbym się na maxa. Nawet show prowadzony przez trójke TopGeara był taki troche na odpier..ol. Zero spontaniczności wszystko jak z kartki. Nawet żarty Jeremiego takie wysilone.
OdpowiedzZaakceptuję to co piszesz gdy nie będziesz tylko krytykował, ale podasz coś pozytywnego. Napisz, co Twoim zdaniem było lepsze? Opisz imprezę, którą widziałeś, i która Twoim zdaniem byłą na dużo wyższym poziomie niż Top Gear Live? Koncert Bibera w Łodzi się nie liczy :)
OdpowiedzSłaba ta Verva jak cholera. "Wyścigi" ustawiane, nawet ocena braw publicznosci to jakas komedia bo gosc z BudMatu dostal 2x wieksze brawa a i tak spiker uznal ze wygral Przygonski. Robienie z ludzi idiotow i jeszcze trzeba za to placic?
OdpowiedzNie bylem nie zaluje, jakos mistrzowie pokroju przygonskiego i czachora nie robia na mnie wrazenia.W dodatku jakies durne wyglupy Clarksona i ekipy dla mnie zal.
OdpowiedzWłaściwie to nie są tacy beznadziejni jak Ci się wydaje :) Pozdrawiam
Odpowiedzto show było tragicznie zorganizowane. Rozpoczęło się o 19 a ludzie których było 58 000 zaczeli wpuszczać o 18.30 na stadion. Efekt był taki że ostatnie ludziki z pod bramy weszli na staion o 20,50. Goście którzy tłumaczyli gości z Top Gear na bieżąca mieli chyba podstawowy kurs języka angielskiego skończony. Gdyby nie druga godzina show przez "chłopaków" z Top Gear to bardzo żałowałbym wydania 99 zł na coś takiego. Pierwsza część MASAKRA. Druga część zrekompensowała trudy i porażki tego show.
OdpowiedzNie mam powodu, aby bronić oraganizatorów. Wystawiałem się przy okazji tej imprezy i byłem cały czas w koło stadionu. Bramy były PUSTE o godzinie 20.00, więc piszesz kłamstwo! Dodatkowo, pierwsze 15 000 ludzi na Pit Party wpuszczano od godziny 15.30, a pozostałe 43 000 od godziny 18.30 i bez problemów wyrobili się przed startem imprezy. Show zaczynało się o 20.00, a o 19.00 startowało pre-event, aby jakoś zainteresować tych, którzy czekali już na trybunach. Show nie oceniam, bo tak jak pisałem, nie byłem na trybunach.
OdpowiedzPełna zgoda, VSR to jakieś nieporozumie. Kasowanie ludzi za oglądanie reklamy to traktoanie ludzi jak baranów.
Odpowiedz