Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeWitam.sprzedawcy takich ,crosowyxh motocykli,powinni informować kupujących,że mogą nimi jeździć,TYLKO,po odpowiednio przygotowanych torach .I jazda po lasach jest Zabroniona. Ale jest sprawa motocyklistów którzy Tuningują swoje motocykle, zakładając atrapę zamiast tłumik. Polskie prawo dopuszczające pojazdy do ruchu,jest takie same ,jeśli chodzi o normy hałasu,jak dla sam.osobowych. Dotyczy wszystkich pojazdów mechanicznych.Policja powinna zabierać dowody rejestracyjne,Wszystkim motocyklistom którzy Nadmiernie przekraczają te normy.
OdpowiedzJak dla mnie hipokryzja ktoś śmigajac moto nawet po lesie i parku, mniej go niszczy niż banda turystów którzy wywalaja na prawo i lewo śmieci każdego rodzaju. I jak dla mnie lasy powinny wprowadzić opłatę za wyjazdy do lasu i za te pieniądze rozwijać drzewostan, myślę że to była by najlepsza opcja dla obu stron.
OdpowiedzTylko że nie każdy turysta wyrzuca śmieci w lesie, a każda osoba na motorze w lesie jedzie na motorze ... warto, żebyś zdał sobie sprawę, że jazda po lesie nie szkodzi drzewom, tylko zwierzętom które mieszkają w tym lesie. Sam myślę o crossie, ale patrząc na komentarze czy artykuły z tego forum( np. Ton aktualnego artykułu, który umniejsza jazdę moto po parku narodowym, bo ktoś komuś źle życzy - dla autora najwidoczniej więcej szkodzą słowa niż czyny skoro skupił się na komentarzach z fb, zamiast potępić takie zachowanie motocyklisty ) nigdy nie chciałbym się uważać za część waszej społeczności. Nie pozdrawiam
OdpowiedzŚwietnie to ująłeś. Dodałbym jeszcze, że do lasu chodzi się także po to, aby mieć święty spokój, posłuchać szumu drzew i śpiewu ptaków a nie ryku motoru. Proponowanie jakichś karnetów to pomyłka
OdpowiedzŚwietnie to ująłeś. Dodałbym jeszcze, że do lasu chodzi się także po to, aby mieć święty spokój, posłuchać szumu drzew i śpiewu ptaków a nie ryku motoru. Proponowanie jakichś karnetów to pomyłka
OdpowiedzZastanów się co piszesz, moje zdanie jest takie że do przyjazdu policji powinien jeszcze sekatym kijem dostać.
OdpowiedzW twój barani łep chyba baranie
OdpowiedzAby komentować należałoby najpierw gramatyki się nauczyć. Nie jestem za przemocą fizyczna jako tako, ale zatrzymanie popieram
OdpowiedzNiedługo będą crossy elektryczne więc problem się sam rozwiąże
OdpowiedzJuż są. Jednak to nadal pojazdy silnikowe. Ogólnie również uważam że na wjazd do lasu powinno się wykupić karnet i tyle. Tych samych pojazdów do jazdy po lesie używają służby leśne.
OdpowiedzEndurowcy i quadowcy to najgorsze łajzy i debile. Uwielbiam wszelki Motorsport ale tak się składa, że mieszkam pod lasem i to co wyprawiają endurowcy i quadowcy wola o pomstę do nieba. Idioci jeżdżą ludziom pod domami w niedzielne popołudnie na pełnym gazie. Kurzą, hałasują i robią sobie wrogów. We mnie budzą taką agresję, że kiedyś w końcu dojdzie do rękoczynów.
OdpowiedzŻebyś się tylko nie posr.... Z tymi komentarzami, pewnie w życiu tylko taczka jeździłeś dlatego tyle złości w twoim komentarzu... Żal wstrętne Polaczki jak czytam wasze komentarze, śmieci wszelakiego rodzaju też motocrossowcy zostawiają? A jak drewno ściągają to patrzą jak i gdzie? Nie rozj... Pas na kilka metrów szerokości i jakoś nikomu to nie przeszkadza!
OdpowiedzTez mieszkam kolo lasu i zadziwie mnie jak mozna być takim flejem.. dziesiątki puszek po piwie,butelek,opakowań po chipsach,batonikach a na deser przyczepa smieci.. od czasu do czasu ktoś pdzejedzie motocyklem czy quadem . Podnosze rękę w pozdrowieniu,on też i kazdy podąza w swoją stronę. Takze śmieci w lesie tolerujcie nadal a te piekielne maszyny i diabełow na nich piętnujcie bo ich nie rozumiecie. Agresja rodzi agresję pamietaj..
OdpowiedzTrzeba być debilem do kwadratu mówiąc o jakich śmieciach i porównując do domu rozjeżdżania lasu przez quady motory, chcesz pojeździć to na tor przejaskrawiając sytuację jeżeli ktoś kupi sobie czołg (a można) to też do lasu może wjechać
OdpowiedzNO WŁASNIE TY JESTES BUHAHAHAHAHA
OdpowiedzDam jesteś debilem!
Odpowiedzjakiego MOTOCROSSOWCA !!!??? MOTOCROSSOWCÓW NIE INTERESUJĄ LASY !! PROSZĘ NAZYWAĆ ŻECZY PO IMIENIU BO ZARAZ NA TE WASZE ŚCIGACZE BEDĘ MÓWIŁ JAK MOJA BYŁA - SKUTERY ;/
Odpowiedztak rzeczy przez RZ sorry :)
OdpowiedzWYPRASZAM SOBIE !!! DOMAGAM ZMIAN W TREŚCI ARTYKUŁU !! PRZEDEWSZYSTKIM TYTUŁU !! " Motocrossowcy " tym różnią się od " Endurowców ", że jeżdża po zamkniętym torze , w przeciwienstwie do Endurowców (enduro boys) którzy to jeżdżą po lasach, niszczą ściółkę leśną , płoszą zwierzynę i uprzuksdzają życie turystom!! - Jako motocrossowiec domagam się nazywania żeczy po imieniu i zaprzestania zniesławiania sportu jakim jest motocross (las nie interesuje nas!!) Proszę natychmiat zmienić błędne tytuły, treści i nie nazywać obozów zagłady polskimi!!!!
OdpowiedzDokładnie, nazwijmy "żecz" rzeczą
Odpowiedz