Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeobecnie kosztuje 72tys zl... :(
OdpowiedzNiestety z tymi "opisami" na scigacz.pl to jest roznie...przede wszystkim to wszystko sa opowiesci, pisane chyba tylko na podstawie zdjec i danych- koles dostaje dane i musi napisac epopeje-fajnie sie to czyta, ale pod wzgledem merytorycznym te opisy niczego nie zawieraja, poza podpatrzonymi jakimis opisami z zagranicznych stron- fajnie sie to czyta, ale jak mowie wolalbym test a nie opowiesc o tym "co widzialem, co slyszalem"
OdpowiedzA skąd koledzy wytrzasnęli info, ze Touring i Classic już nie bedzie produkowany? Z pewnością nie od Triumpha, bo to oczywista nieprawda! Wszystkie dotychczsowe odmianuy Rocketa III pozostają w ofercie i to na długo
OdpowiedzNa angielskiej stronie Triumpha, w zakładce MOTORCYCLES 2010 RANGE widnieje tylko Roadster i Touring. W momencie, kiedy pojawiły się pierwsze konkretne informacje o Roadsterze, Triumph stwierdził, że będzie to jedyna "Rakieta", ale być może Touring zostanie jeszcze w ofercie na 2010 rok. Plotka głosi, że w Hinckley tak mocno wierzą w sukces Roadstera, że w przyszłości chcą się skupić jedynie na jego promocji. Pozdrawiam
OdpowiedzNie prawda... Classic juz nie będzie... Touring jeszcze chwilwo pozostaje w ofercie.
OdpowiedzOczywiście, że Classic zostaje w ofercie, znika tylko zwykły, podstawowy Rocket III. A że Touring chwilowo jeszcze jest w ofercie? Rzeczywiście w stosunku do wieczności, możemy okireslić to jako "chwilowo", ale 2010, 2011 2012 to mimo wszystko bardzo długa chwila :)
OdpowiedzTo nie do końca prawda :) Classic nie będzie już produkowany, możemy się spodziewać wyprzedaży modeli z rocznika 2009. Touring pozostanie w ofercie jeszcze na sezon 2010, ale jego przyszłość nie jest pewna i nie znają jej nawet Anglicy. Roadster niejako zastępuje podstawą wersję Rocketa.
OdpowiedzZa wielki, za ciężki i za brzydki. Nie wiem za bardzo o co chodzi w tej maszynie.
OdpowiedzO gustach się nie dyskutuje...jednemu podoba się synowa drugiemu teściowa ;) Błędy w danych: Zbiornik ma 23 litry a tylna opona ma 240 szerokości..
Odpowiedzi się nie dowiesz... generalnie albo się czuje albo nie. ze szlifierkami jest w zasadzie podobnie, albo to czujesz albo nie.
OdpowiedzJak to o co ?:) O lans :) tylko za połowę mniej niż V-Max :) Pozdrawiam
OdpowiedzLudzie coraz więksi tych sterydowych kurczakach to i motory wielgachne się produkuje, ot takie czasy. Ale możne warto pomyśleć o ekologii i jeździć na biomasie ?? ;-)
Odpowiedzakurat jedna kwestia z artykulu nie zgadza sie z prawda - triumpha na glowe w litrazu bija motocykle boss hoss. o ile sie myle maja okolo 5-6 litrow. moze warto byloby w artykule o tym wspomniec - ze to jedyny taki motocykl, ktory ma wiekszy litraz.
Odpowiedzgeneralnie warto czytać ze zrozumieniem. Autor miał na myśli seryjnie produkowane. Boss Hossy nie są seryjne, to primo. Duo to to że, jak kolega poniżej zauważył do Boss Hossa wkładane są silniki od Corvetty więc mało motocyklowo. No i ogólnie rzecz ujmując to Boss Hoss to już właściwie nie jest motocykl... tylko pojazd dwukołowy służący co do zasady to stania w garażu. Jak dla mnie triumph rocket roadster bije na głowę każdy inny moto.
OdpowiedzBoss hoss to nie jest motocykl produkowany seryjnie, tylko reczna robota na zamowienie za potezne pieniadze - ot taka zabaweczka dla wybranych. Tutaj jest zapewne mowa o motocyklach seryjnych wiec troche inna bajka co nie zmienia faktu, ze mogli sie wyrazic precyzyjniej.
Odpowiedz"Do tej pory nikomu nie udało się pobić Brytyjczyków pod względem ilości centymetrów sześciennych w silniku motocyklowym." Boss Hoss nie ma silników motocyklowych, tylko samochodowe.
Odpowiedz